Krościna Wielka. Koszmarny wypadek babci z dwójką wnucząt
Do strasznego zdarzenia doszło we wtorek, 5 marca, około godziny 13, w miejscowości Krościna Wielka pod Trzebnicą na Dolnym Śląsku. 63-letnia kobieta spacerowała ze swoimi wnukami – 3-letnim chłopcem i z dziewięciomiesięczną dziewczynką znajdującą się w wózku. Nagle doszło do strasznego wypadku.
- Kierowca z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w krawężnik. Auto przewróciło się na bok i przygniotło babcię spacerującą prawidłowo chodnikiem ze swoimi wnukami - mówi starsza aspirant Daria Szydłowska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
3-letni chłopiec śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został zabrany do szpitala im. Marciniaka przy ul. Fieldorfa we Wrocławiu. Jak w środę, 6 marca, poinformowała Agnieszka Czajkowska-Masternak, rzeczniczka lecznicy, chłopczyk przeszedł operację i jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Przebywa na Oddziale Anestezjologii i Dziecięcej Intensywnej Opieki Medycznej.
Babcie odepchnęła wózek
Jego 63-letnia babcia w ciężkim stanie przebywa w Szpitalu Powiatowym im. Świętej Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, również na OIOM-ie.
Najwięcej szczęścia miała 9-miesięczna dziewczynka, która na spacerze była w wózku - po badaniach wróciła do domu. Najprawdopodobniej babcia zdążyła w porę odepchnąć wózek, zanim pojazd spadł na poszkodowanych. To zapewne uratowało maluszkowi życie.
65-letni kierowca samochodu osobowego był trzeźwy. Trwa prokuratorskie śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny zdarzenia oraz pozwoli postawić zarzuty sprawcy wypadku.