Pod placem Solnym trwa właśnie odświeżanie podziemi. Dawny schron przeciwlotniczy (przeznaczony głównie dla dygnitarzy NSDAP) później mieścił toalety, prysznice i kuchnię.
- Numeracja pomieszczeń zaczyna się od numeru 100. Gdzie są te od numeru jeden? Kto wie, może coś jeszcze jest pod nami - zastanawia się Krzysztof Wojtas z Arado Fabryka Historii.
Kostiumy prosto z Hollywood
Teraz powstanie tam muzeum kostiumów filmowych, muzeum historyczne i laboratorium iluzji, a nawet strzelnica.
- W jednej części będzie galeria sztuki filmowej. Będą tu oryginalne kostiumy z wielu superprodukcji, na przykład ten, który nosił Brad Pitt w "Bękartach wojny". Jeżeli komuś się spodoba choćby strój Predatora, może go kupić. Kosztuje on około 100 tysięcy euro - mówi Krzysztof Wojtas z Arado Fabryka Historii.
Za to na strzelnicy pojawi się zapewne tańsza opcja. Będzie można postrzelać ślepakami z oryginalnej broni użytej w polskich produkcjach filmowych.
- W największym pomieszczeniu będzie miejsce na małe spotkania. Kiedyś to była toaleta. Kibelki też fajny eksponat - śmieje się Krzysztof Wojtas.
Portret ukochanej
Przy okazji prac porządkowych robotnicy natykają się na różne pozostałości z dawnych czasów.
- W jednym z boksów w rogu na suficie znajduje się rycina przedstawiająca kobietę. Pod tą ryciną było łóżko piętrowe. Ktoś leżał i zaczął rysowac kobietę, za którą tęskni - opowiada Krzysztof Wojtas.
Otwarcie schronu zaplanowano na lipiec. Do tego czasu ma pojawić się nowe wejście po drugiej stronie pl. Solnego.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: