Seicento roztrzaskało się na drzewie, kierowcy nie żyje. Tragedia pod Chocianowem

i

Autor: Policja Polkowice Seicento roztrzaskało się na drzewie pod Chocianowem

Seicento roztrzaskało się na drzewie, kierowca nie żyje. Tragedia pod Chocianowem

2022-04-20 13:09

Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej 328 pod Chocianowem w powicie polkowickim. Fiat seicento rozbił się na drzewie, niestety kierowcy nie udało się uratować. 41-latek zmarł w szpitalu, kilka godzin po zdarzeniu.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 19 kwietnia, po godzinie 16 na drodze wojewódzkiej 328 nieopodal Chocianowa. Jadący fiatem seicento mieszkaniec Polkowic stracił panowania nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że przód auta został całkowicie zmiażdżony.

ZOBACZ TEŻ: Pety zamiast zieleni. Tak ulica Daszyńskiego we Wrocławiu wygląda po dwóch latach (WIDEO)

- Niestety, obrażenia 41-latka były poważne. Mężczyzna po natychmiast udzielonej pomocy medycznej został przewieziony do legnickiego szpitala. Wysiłki policjantów, ratowników i lekarzy niestety okazały się bezowocne. Kierowca zmarł na szpitalnym łóżku po trzech godzinach od momentu wypadku – relacjonuje mł. asp. Przemysław Rybikowski, rzecznik prasowy KPP w Polkowicach.

Policyjny pościg za motocyklistą. Pędził ulicami Wrocławia prawie 200 km/h

Droga w miejscu zdarzenia była przez kilka godzin zablokowana. Policjanci wykonali niezbędne czynności procesowe z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego oraz pod nadzorem prokuratora. - Obecnie trwa analiza zebranego materiału dowodowego, a funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności oraz przyczyny tego wypadku – dodaje Przemysław Rybikowski.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?