Śmiertelny wypadek pod Polkowicami. Nie żyje młody mężczyzna. Są ranni

Samochód wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Na miejscu zginął 26-letni kierowca. Dwoje pasażerów odniosło poważne obrażenia. Są w stanie ciężkim. Jedną z poszkodowanych osób przetransportowała do szpitala karetka, drugą - 19-letnią dziewczynę zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Czytaj też: Dobiega końca budowa przystanku kolejowego Wrocław Szczepin. Kiedy będzie gotowy?

Droga w miejscu, w którym doszło do wypadku, jest całkowicie zablokowana. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia. Na miejscu pracuje straż pożarna, policja i prokurator. Trwa ustalanie okoliczności tragedii. Według wstępnych ustaleń, przyczyną wypadku mogła być nadmierna prędkość.

Czytaj też: 19-latka nie mogła uwolnić się od 34-letniego chłopaka. Musiała interweniować policja