Adam Wojciukiewicz był właścicielem pomocy drogowej, która działała na terenie Wrocławia. Mężczyzna założył też grupę "Wrocław zdarzenia" na Facebooku, gdzie mieszkańcy umieszczają informacje na temat wypadków, objazdów i innych zdarzeń drogowych. Grupa zrzesza ponad 20 tysięcy osób. Adam był dzięki temu we wrocławskim Internecie osobą znaną - sam często umieszczał na grupie informacje na temat swojej pracy.
Horror pod Zgorzelcem. ZOBACZ GALERIĘ Z WYPADKU PONIŻEJ.
Spadł z trzeciej kondygnacji
Niestety, w niedzielę (9 stycznia) mężczyzna zginął. Do tragedii doszło w jego mieszkaniu. Adam Wojciukiewicz wypadł z tarasu. Spadł z trzeciej kondygnacji i niestety nie przeżył. Policjanci wykluczyli udział osób trzecich, czyli nie mam mowy o tym, aby ktoś np. wypchnął mężczyznę. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Szczegóły tragedii ustala policja.
Adam Wojciukiewicz zostawił żonę i czwórkę dzieci. Jeszcze w niedzielę, czyli w dzień swojej śmierci, wrzucił na FB zdjęcia córeczek z komentarzem, który teraz rozdziera serce:
"Moje najpiękniejsze dwie księżniczki Helenka i Natalia siedzą sobie na fotelu przykrycia cieplutko kołderką i oglądają bajkę Królowa Śniegu. Popatrzcie na ich miny kocham kocham kocham moje dwie piękne księżniczki jak to wszyscy zawsze mówią córeczki tatusia"