Studenci wskazali z imienia i nazwiska kto skonstruował bombę

i

Autor: Barbara Maliszewska/CCA-SA 3.0/wikimedia.org Studenci wskazali z imienia i nazwiska kto skonstruował bombę

Studenci Politechniki Wrocławskiej zawiadomili służby, że ich kolega buduje bombę atomową. Za głupi żart mogą trafić do więzienia

2017-02-02 12:01

Mateusz T. i Kacper S. mogą spędzić za kratami nawet osiem lat  Akt oskarżenia w ich sprawie został już przekazany do sądu.

Anonimowa wiadomość z informacją o bombie została wysłana 15 kwietnia 2016 roku do Państwowej Agencji Atomistyki w Warszawie. Agencja zawiadomiła policję. Ładunku nie odnaleziono. Wykryto za to kto przekazał nieprawdziwe informacje.

- Mateusz T. i Kacper S. zawiadomili Państwową Agencję Atomistyki zostawiając wiadomość na jej stronie internetowej o rzekomej produkcji przez wskazanego przez nich kolegę ze studiów bomby atomowej, którą ten zamierza użyć. Wiadomość zamieścili korzystając z komputera znajdującego się na terenie jednego z wydziałów Politechniki Wrocławskiej - relacjonuje Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Czy to Mateusz i Kacper zrobili głupi dowcip?

Tylko jeden ze studentów Politechniki Wrocławskiej potwierdził, że jest autorem wiadomości.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mateusz T. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu wyjaśniając zgodnie z ustalonym stanem faktycznym. Natomiast Kacper S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - tłumaczy Małgorzata Klaus.

Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia – Śródmieście skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie studentów. Grozi im kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Czytaj także: Wrocław będzie miał drona do walki ze smogiem. Samolot ufunduje miasto