Białe, dokładnie zamknięte pudło zauważył w parku na Brochowie pan Marcin. Postanowił sprawdzić co jest w środku. Było tam sześcioro szczeniąt. Psy były gorące i apatyczne. Siedziały we własnych odchodach.
Znalazca zawiózł psy do wrocławskiej Ekostraży. Po wizycie u weterynarza okazało się, że szczeniaki są zdrowe.
- To cztery dziewczyny i dwóch chłopaków. Mają 6 tygodni, zostały odpchlone i odrobaczone, jedzą samodzielnie a rozrabiają samodzielnie lub zespołowo - relacjonują na Facebooku działacze Ekostraży.
>> Kilkunastodniowy Piotruś w oknie życia. Leżała przy nim maskotka z napisem "Kocham Cię"
Za mniej więcej tydzień - dwa będzie można adoptować pieski. Do Ekostraży zgłosiło się już mnóstwo chętnych do przygarnięcia zwierząt. Teraz organizacja zbiera pieniądze na koszt opieki nad psami i koniecznych zabiegów weterynaryjnych. Szczegóły na temat tego jak przekazywać pieniądze znajdziesz tutaj.
Czytaj także: Przez Wrocław przebiega droga, gdzie jest niemal najwięcej wypadków w całej Polsce [RANKING]