Szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu funkcjonował w okresie od 9 marca do 31 maja. Przez 12 tygodni w szpitalu było hospitalizowanych 642 pacjentów chorych na COVID-19. Zajmował się nimi personel oddelegowany z Uniwersyteckiego Szpitalu Klinicznego we Wrocławiu. W szczytowym okresie pandemii w szpitalu było ok. 400 łóżek. Jak zapewnił PAP wojewoda dolnośląski, pod względem organizacyjnym, sprzętowym i medycznym szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej „stoi pod parą i jest przygotowany na otwarcie”.
- Jesteśmy w stanie uruchomić pierwszy stuosobowy oddział w ciągu 12 godzin - potwierdza wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski. - Tam cały czas jest konserwowany i sprawdzany sprzęt, wyposażenie. Jednak przedwczesne uruchomienie placówki mogłoby dezorganizować pracę w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej we Wrocławiu.
Ministerstwo Zdrowia podało w środę, że w szpitalach w całej Polsce przebywa 1566 osób z COVID-19, w tym 174 pacjentów podłączonych do respiratorów. Na Dolnym Śląsku hospitalizowanych jest obecnie 91 pacjentów zakażonych koronawirusem, z czego 18 podłączonych jest do respiratorów. Z informacji przekazanych przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki wynika, że w dolnośląskich szpitalach dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 314 łózek dla pacjentów i 34 respiratory.
Polecany artykuł:
