Do zdarzenia doszło 18 stycznia w godzinach przedpołudniowych. To wtedy sierżant sztabowy Tomasz Szczepański z głogowskiej komendy uratował życie mężczyźnie, dzwoniącemu na numer alarmowy. Dzięki spokojnej rozmowie zdołał odwieść go od samobójstwa, jednocześnie uzyskując od niego informacje na temat miejsca pobytu i wysyłając z pomocą policyjny patrol.
Polecany artykuł:
Kiedy zdenerwowany mężczyzna rozłączył się, Szczepański do niego oddzwonił. Zdołał rozmawiać z nim aż do momentu przyjazdu na miejsce policji.
- Zdesperowany mężczyzna znajdował się w lesie w okolicach Głogowa. Na szczęście pomoc dotarła na czas. Mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy - relacjonuje asp. Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji.
Jak ustalili policjanci, 26-latek nie pierwszy raz próbował targnąć się na swoje życie. Zaledwie kilka godzin wcześniej próbował się powiesić - wtedy jednak znajomi odcięli go na czas. Teraz został skierowany na konsultację do szpitala specjalistycznego.