To był lot w jedną stronę. Trzy osoby zatrzymane na lotnisku we Wrocławiu

i

Autor: Straż Graniczna/facebook Zdjęcie ilustracyjne/To był lot w jedną stronę. Trzy osoby zatrzymane na lotnisku we Wrocławiu

Dwie osoby z Anglii, jedna z Albanii

To był lot w jedną stronę. Trzy osoby zatrzymane na lotnisku we Wrocławiu

2022-09-15 11:08

Trzy osoby poszukiwane listami gończymi do odbycia kary więzienia zatrzymali strażnicy graniczni na wrocławskim lotnisku. Dwie osoby trafiły do zakładu karnego, a jeden z mężczyzn - po wpłaceniu zaległej grzywny - odzyskał wolność.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki we Wrocławiu-Strachowicach podczas kontroli na lotnisku w stolicy Dolnego Śląska zatrzymali trzy osoby poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości i organy ścigania.

ZOBACZ TEŻ: Nożownik z bródką grasował po Wrocławiu. Atakował ludzi! Zatrzymali go i... wypuścili na wolność

- Dwoje z nich przekazano do zakładu karnego, natomiast jeden po wpłaceniu zaległej kary grzywny został zwolniony - mówi mjr Joanna Konieczniak, rzecznik prasowa komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Za kratki trafił 30-letni mieszkaniec Dolnego Śląska, który przyleciał z Manchesteru. Mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz za dokonane kradzieże z włamaniem.

Do zakładu karnego trafiła także 38-letnia kobieta, która do Wrocławia przyleciała z Newcastle. Podczas weryfikacji jej dokumentów funkcjonariusze ustalili, że kobieta poszukiwana jest, bo za kierowanie gróźb karalnych ma do odbycia karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Tragiczny wypadek na DK 5. Kierowca zginął na miejscu, jego pies konał wiele godzin. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.  

- Natomiast 100 dni zastępczej kary pozbawienia wolności w zamian za niezapłaconą karę grzywny nie będzie musiał w zakładzie karnym odbywać 23-letni mieszkaniec Warmii i Mazur. Mężczyzna po przylocie z Albanii został zatrzymany, bo okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Rzeszowie w celu odbycia 100 dni zastępczej kary pozbawienia wolności za popełnione oszustwa – dodała rzecznika.

Mężczyzna miał możliwość uregulowania zaległej kary grzywny w wysokości 2 tys. zł. Skorzystał z tej możliwości i po dokonaniu wpłaty i okazaniu dowody przelewu został zwolniony.

Makabra we Wrocławiu. Pijany lekarz dusił żonę, a później wyrzucił ją przez balkon
Sonda
Czy straż graniczna w Polsce radzi sobie ze zjawiskiem nielegalnej imigracji?