To on zamordował Ukraińca w Miliczu? Wcześniej podejrzewano, że mężczyzna zmarł z wychłodzenia

Zwłoki 39-letniego Ukraińca znaleziono 9 października w parku przy Zespole Szkół przy ul. Trzebnickiej.

- Prawdopodobną przyczyną zgonu była śmierć z wychłodzenia - poinformowała wtedy prokurator Iwona Krzyżewska-Zazula.

Według nieoficjalnych informacji Ukrainiec miał pokłócić się ze współlokatorami. Nie wpuścili go oni z tego powodu do wynajmowanego mieszkania.

>>> Zwłoki młodego mężczyzny znalezione w Odrze w centrum Wrocławia [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]

Zaskakujące wyniki sekcji zwłok

Jednak sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna nie zmarł z przyczyn naturalnych. Teraz policjanci zatrzymali we Wrocławiu 31-latka, który jest podejrzany o zamordowanie Ukraińca.

- Na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut popełnienia zabójstwa popełnionego w warunkach recydywy – mężczyzna wcześniej był już karany za inne przestępstwa i przebywał już w zakładzie karnym. Postanowieniem milickiego sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - informuje Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Śledztwo dalej jest w toku. Aresztowanemu grozi dożywocie.

Czytaj także: Wrocław: W twoim mieszkaniu śmierdzi gazem? To testy szczelności instalacji. Jak zareagować?

ZOBACZ TO WIDEO: