Świdnica. Tragedia na nocnej zmianie
Do zdarzenia doszło w czwartek (14 marca) w nocy, tuż przed godz. 1. Dramat rozegrał się w zakładzie Wagony Świdnica. - Podczas przemieszczania się suwnicy zsunął się z niej arkusz blachy i ranił w głowę 56-letniego pracownika – powiedział Marek Rusin, Prokurator Rejonowy w Świdnicy.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe m.in. pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Jeszcze przed przyjazdem ratowników, załodze udało się ściągnąć blachę z poszkodowanego. Niestety, na pomoc było już za późno, a lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny.
Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wszczęła śledztwo w sprawie wypadku i nieumyślnego spowodowania śmierci. Okoliczności zdarzenia bada również Państwowa Inspekcja Pracy.