Tragedia w Polkowicach. Nie żyje 48-letni Górnik

i

Autor: Lukasz Korzeniowski/East News

Dramat w Polkowicach

Tragedia w kopalni na Dolnym Śląsku. Nie żyje 48-letni górnik. Ogłoszono trzydniową żałobę

2024-08-27 10:39

Tragedia w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice. W poniedziałek przed północą doszło do „zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym”. Nie żyje 48-letni operator kotwiarki.

Polkowice. Górnik zginął w kopalni Sieroszowice

Do tragicznego zdarzenia w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice doszło w poniedziałek, 26 sierpnia, przed godz. 23. - W Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice doszło do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym. W rejonie G-51 wypadkowi uległ operator kotwiarki. Wezwany na miejsce lekarz Górniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny - przekazali przedstawiciele KGHM.

W wypadku zginął 48-letni mężczyzna, który w spółce pracował od 2002 r. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia.

O wypadku powiadomiony został Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu. Okoliczności zdarzenia wyjaśni komisja

– informuje KGHM.

Decyzją zarządu KGHM we wszystkich oddziałach spółki została wprowadzona trzydniowa żałoba

Przypomnijmy, że to kolejny, tragiczny wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice w ciągu tygodnia. 19 sierpnia na powierzchnię po swojej zmianie nie wyjechał 50-letni pracownik. Niestety, gdy ratownicy dotarli do niego, mężczyzna już nie żył.

W kopalni Zofiówka odnaleziono dwa kolejne ciała. Morze zniczy przed kopalnia metanową.