Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 4 lutego, po godz. 21. Na al. Jana III Sobieskiego zderzyły się dwa samochody osobowe jadące w kierunku centrum Wrocławia. Z nieoficjalnych na razie doniesień wynika, że na wysokości ulicy Wilanowskiej rozpędzone porsche z dużą siłą uderzyło w tył daewoo matiza. Oba auta wypadły z jezdni, a matiz został wręcz zmiażdżony.
- Niestety, pomimo podjętej reanimacji, kierujący pojazdem daewoo poniósł śmierć, a osoba bądź osoby przemieszczające się drugim z uczestniczących w zdarzeniu aut marki Porsche, oddaliły się z miejsca. Policjanci w wyniku prowadzonych natychmiastowo działań zatrzymali 31-latka mogącego mieć związek z tym wypadkiem - powiedział sierżant sztabowy Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Na miejscu przez wiele godzin były prowadzone czynności pod nadzorem prokuratora, a brali w nich udział policyjni technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego. Na miejsce ściągnięto również przewodników z psami tropiącymi, którzy brali udział w obławie na osoby, które uciekły z porsche.
- Funkcjonariusze wyjaśniają teraz dokładny przebieg i okoliczności tego wypadu, sprawdzają między innymi, czy porsche podróżowały inne osoby – dodaje Noga.
Policja poszukuje świadków
Mundurowi zwracają się ponadto z apelem do osób, które były świadkiem tego zdarzenia lub mają informację na temat jego przebiegu bądź osób w nim uczestniczących o kontakt pod numer 47 87 128 20 lub 112. Każdy informacja będzie skrupulatnie weryfikowana przez policjantów.