Śląsk Wrocław

i

Autor: Cyfra Sport Śląsk Wrocław

Trener Lavicka zdecydował. Wiemy, jaki piłkarz ma trafić do Śląska Wrocław

2021-01-07 14:32

Dyrektor Dariusz Sztylka jest już po rozmowie z trenerem Vitezslavem Lavicką. Panowie rozmawiali o ewentualnych wzmocnieniach Śląska Wrocław i ustalili, kto ma zasilić zespół w zimowym okienku transferowym. Można chyba mówić o zaskoczeniu.

Kilka dni temu Śląsk Wrocław opuścił Diego Zivulić. Chorwat rozwiązał kontrakt i przeniósł się na Węgry. Piłkarz zarabiał w Śląsku dużo, bo ok. 40 tysięcy złotych miesięcznie. Teraz te pieniądze można przeznaczyć na nowego zawodnika.

Dariusz Sztylka przyznał w rozmowie z nami, że będzie na ten temat rozmawiał z trenerem Lavicką. Panowie są już po spotkaniu i decyzja została podjęta.

Po tym, jak z klubem pożegnał się Jakub Łabojko, sporo kibiców jest zdania, że najpilniej należy obsadzić pozycję defensywnego pomocnika. Na tzw. szóstce grali dotąd Maciej Pałaszewski i Krzysztof Mączyński, ale nie były to występy zachwycające.

Sztab szkoleniowy jednak uznał, że ci dwaj zawodnicy są na tyle dobrzy, że powinni grać lepiej, więc nie trzeba wzmacniać tej pozycji. Nie ma też się co spodziewać korekt w składzie, jeśli chodzi o atak i skrzydło.

- Trener uznał, że potrzebujemy nowego stopera - powiedział nam Sztylka. - Za wcześnie jednak, aby mówić o nazwiskach, przed nami sporo pracy.

Dyrektor Sztylka mówi, że nie chcą ściągnąć piłkarza na jedną rundę, a takiego, który będzie wzmocnieniem na dłuższy czas. Przypomnijmy, że na środku obrony gra Israel Puerto wraz z Markiem Tamasem. Węgier zastępuje tam kontuzjowanego Wojciecha Gollę (wróci do gry za kilka miesięcy). Na stoperze grać też może Piotr Celeban i Mariusz Pawelec.  

Można więc przypuszczać, że nowy stoper będzie raczej młodym zawodnikiem, ale już gotowym do gry. Niebawem powinniśmy poznać nazwisko tego piłkarza - liga startuje pod koniec stycznia. 

Sonda
Czy oglądasz mecze Ekstraklasy w sezonie 2020/2021?
Robert Lewandowski i jego KOSMICZNE liczby 2020 roku. Jeszcze człowiek czy już MASZYNA? | Futbologia