Uciekał przed policją, bo myślał, że jest pijany

i

Autor: materiały policji

Uciekał przed policją, bo myślał, że jest pijany. Był trzeźwy

2021-08-02 14:07

35-letni kierowca alfy romeo na widok policjantów z alkomatem natychmiast zawrócił i zaczął uciekać. Nie zatrzymał się nawet, gdy dogonił go policyjny radiowóz na sygnale. Ostatecznie pościg zakończył się w polu, a 35-latek został zatrzymany. Jak sam przyznał, uciekał, bo myślał, że jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że nie był.

Uwagę policjantów z wrocławskiej drogówki, kontrolujących w godzinach porannych trzeźwość kierowców na drodze prowadzącej do Sobótki, zwrócił kierowca alfy romeo. Siedzący za kierownicą auta mężczyzna na widok policyjnej kontroli pospiesznie zawrócił i zaczął odjeżdżać w przeciwnym kierunku. Policjanci, podejrzewając, że kierowca celowo chce uniknąć badania alkomatem, natychmiast wsiedli do radiowozu i ruszyli za nim.

Kierowca alfy romeo nic sobie jednak nie robił z sygnałów dawanych przez funkcjonariuszy - gdy radiowóz się do niego zbliżył, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Pościg zakończył się po kilku minutach na przydrożnym polu, a 35-latek został zatrzymany i zakuty w kajdanki.

- Kierujący wyznał, że spożywał w godzinach porannych alkohol i obawiał się ewentualnych konsekwencji po spotkaniu z mundurowymi – informuje sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - Jednak ku jego zaskoczeniu alkomat wykazał, że jest trzeźwy, a śladowe ilości, które pokazały się na wyświetlaczu, nie są nawet wykroczeniem.

Uciekał przed policją, bo myślał, że jest pijany

i

Autor: materiały policji

35-latek był co prawda trzeźwy, ale szybko wyszło na jaw, że i tak nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za niezatrzymanie się kontroli drogowej oraz jazdę bez wymaganych uprawnień grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Szalony pościg za dilerem w w Kolnie. W tle napaść na policjanta i twarde narkotyki