Ukradł rower odcinając go… szlifierką. Tłumaczenie złodzieja wprawiło policjantów w osłupienie

i

Autor: Dolnośląska policja Ukradł rower odcinając go… szlifierką. Tłumaczenie złodzieja wprawiło policjantów w osłupienie

Ukradł rower odcinając go… szlifierką. Tłumaczenie złodzieja wprawiło policjantów w osłupienie

2022-04-25 14:21

Lubińscy policjanci najpierw odzyskali skradziony rower, po ponad dwóch miesiącach zatrzymali złodzieja. 26-latek pod stacją kolejową w Lubinie ukradł rower, który zabezpieczenie dociął szlifierką. Funkcjonariuszom oświadczył, że był pijany, a sam czyn to był… „spontan”.

Do kradzieży doszło 9 lutego br. Kilka dni później funkcjonariusze – którzy zajęli się sprawą - odzyskali rower, który następnie przekazali właścicielowi. Działania policjantów nie doprowadziły wówczas do ustalenia sprawcy, co nie oznaczało zaprzestania poszukiwań.

- Działania funkcjonariuszy były utrudnione, gdyż zapis monitoringu uchwycił jedynie plecy mężczyzny. Analizując całość materiału, po nitce do kłębka operacyjni ustalili, kto może stać za tą kradzieżą. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec gminy Lubin – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin z lubińskiej policji.

Wypadek pod Ząbkowicami Śl. Zderzyły się dwa samochody i dwa motocykle. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.

Policjanci zatrzymali podejrzanego w jego domu. Był kompletnie zaskoczony, bo myślał, że skoro rower został odzyskany przez właściciela to sprawa została zakończona.

Policyjny pościg za motocyklistą. Pędził ulicami Wrocławia prawie 200 km/h

- Na podstawie zebranych dowodów mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do tego czynu, oświadczając śledczym, że w chwili kradzieży był pod wpływem alkoholu. Zobaczył rower i postanowił go ukraść. W pobliżu stacji kolejowej miał ukrytą szlifierkę kątową i za jej pomocą odciął zabezpieczenie jednośladu, a następnie nim odjechał – dodaje Sylwia Serafin.

Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Czy padłeś/aś kiedyś ofiarą kradzieży?