Jak pisaliśmy – burmistrz Strzegomia i dwaj tamtejsi radni są oskarżani przez niemiecką prasę o zdemolowanie i... „zapaskudzenie” hotelowego pokoju.
Kim jest burmistrz Strzegomia?
Zbigniew Suchyta, burmistrz Strzegomia, ma 60 lat. Urodził się 17 listopada, a więc feralna podróż do niemieckiego Torgauer odbyła się jeszcze przed jego „sześćdziesiątką”. Urodzony w Świdnicy Suchyta to doświadczony samorządowiec. Zasiadał w radzie miasta i gminy Strzegom.
Z zawodu jest nauczycielem. Pracował w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Strzegomiu i w tamtejszym Centrum Kultury.
Burmistrza Suchytę w podróży do Niemiec wspierali radni Cezary Włodarczyk i Roman Asynger. To miała być zwykła, kurtuazyjna delegacja. Oba miasta: Torgau i Strzegom blisko ze sobą współpracują od ponad dwóch dekad.
Teraz współpraca się zakończyła i to w atmosferze skandalu. Niemieckie media twierdzą, że polska delegacja zdemolowała dwa pokoje hotelowe. Władze saksońskiego Torgau zerwały partnerstwo z polskim Strzegomiem.
– To wszystko obrzydliwe kłamstwa – mówi radny Cezary Włodarczyk w rozmowie z Super Expressem. – W tych niemieckich konfabulacjach jest może 10 procent prawdy! – przekonuje.