Usunął kartę SIM z telefonu zamordowane Anastazji?! Tajemniczy ochroniarz miał niecne zamiary

i

Autor: Archiwum, Shutterstock

NOWE FAKTY

Usunął kartę SIM z telefonu zamordowanej Anastazji?! Tajemniczy ochroniarz miał niecne zamiary

2023-06-25 19:40

W sprawie morderstwa 27-letniej Anastazji na greckiej wyspie Kos wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi. Każdego dnia na jaw wychodzą nieznane fakty, które rzucają na sprawę nowe światło. Ostatnio informowaliśmy, że policja odnalazła kartę SIM z telefonu należącego do Anastazji Rubińskiej. Kto i dlaczego chciał się jej pozbyć? Okazuje się, że tą osobą może być ochroniarz, który w podejrzanych okolicznościach stał się posiadaczem telefonu Polki.

Jest kolejny trop w sprawie morderstwa 27-letniej Anastazji. W sobotę, 24 czerwca tamtejsze media poinformowały o odnalezieniu karty SIM z telefonu Polki. Karta uchodziła dotychczas za zaginioną, choć według greckich dziennikarzy, w rękach policji była już od kilku dni. To właśnie informacje zgromadzone na karcie SIM pozwoliły na poznanie danych GPS stacji, do których logował się telefon 27-latki. To z kolei umożliwiło powiązanie jej zaginięcia z 32-letnim obywatelem Bangladeszu. Mężczyzna został następnie zatrzymany. Telefon Anastazji znajdował się w odległości kilkuset metrów od jej ciała.

Zobacz: Morderstwo Anastazji. Policja znalazła jej kartę SIM. Ujawnili tajemnicę podejrzanego

- W sobotę, 25 czerwca skupiliśmy się na zweryfikowaniu informacji dotyczących odnalezienia telefonu Anastazji. Dotarliśmy do świadków, którzy potwierdzili nam, że nieuczciwy ochroniarz, który wszedł w posiadanie telefonu, w nie do końca jasnych okolicznościach, sam z niego usunął kartę sim, ponieważ najprawdopodobniej chciał sprzedać ten telefon. Po kilku dniach, gdy zorientował się, że telefon może mieć związek ze sprawą Anastazji, złożył go w hotelowym depozycie i powiadomił policję - mówi Dawid Burzacki, szef polskich detektywów pracujących na wyspie.

Czytaj: Są wyniki sekcji zwłok zamordowanej Anastazji! Przerażające ustalenia. Jest ultimatum dla domniemanego sprawcy

Jak dodaje Burzacki, pomimo zmowy milczenia pracowników ochrony, udało nam się zdobyć dane tego mężczyzny. - Wbrew telefonicznej deklaracji kontaktu i spotkania (nie było go już w pracy), nie skontaktował się z nami i ignorował prośby o rozmowę. Co ciekawe, posesję, którą zamieszkiwał 32-letni mieszkaniec Bangladeszu, nagle zaczęła również dozorować ochrona - wyjaśnia detektyw.

Telefon Anastazji wciąż jest sprawdzany

Już wstępna analiza urządzenia i podstawowa weryfikacja pozwoliły na odtworzenie wielu szczegółów z tego dnia, w którym zaginęła Anastazja. Laboratorium kryminalistyczne analizuje również telefon podejrzanego. Wstępna weryfikacja urządzenia pozwoliła śledczym odtworzyć przebieg feralnego wieczoru, nocy i kolejnych dni.

Śledczy ustalili z kim kontaktował się podejrzany, kiedy wyłączył swój telefon, kiedy ponownie załączył i jakie frazy wyszukiwał w sieci jeszcze tej samej nocy. To najbardziej zaniepokoiło funkcjonariuszy. Jak udało nam się ustalić w źródłach zbliżonych do śledztwa, mężczyzna wyszukiwał frazy: jak zmylić policję, jak usunąć dane z telefonu komórkowego, jak usunąć odciski palców z ciała, jak uniemożliwić identyfikację zwłok.

- Na niedzielę, 25 czerwca mamy zaplanowane czynności w miejscu odnalezienia ciała Anastazji - będziemy analizować potencjalne możliwości dojścia i odejścia z miejsca ujawnienia zwłok, a także skupimy się na ponownym przeszukaniu opuszczonych budynków w pobliżu. Do chwili obecnej nie jest w 100% potwierdzone miejsce w którym doszło do zabójstwa - dodaje Dawid Burzacki.

Sonda
Czy zabójca Anastazji powinien odpowiadać przed polskim wymiarem sprawiedliwości?
Kim jest podejrzany o zabójstwo Anastazji?
Listen on Spreaker.