Wciąż nie udało się odnaleźć matki noworodka, którego zwłoki ponad miesiąc temu znaleziono na Muchoborze

Policjanci szukają kobiet, które niedawno rodziły.

Szukają wszędzie

W ostatnich dniach wrocławscy policjanci rozmawiali z mieszkańcami podwrocławskich Iwin. Śledczy próbują odnaleźć kobiety, które w niedawnym czasie urodziły dziecko. Policja nie wyklucza, że podobne działania mogą być powtarzane w innych częściach miasta, ale i w okolicznych miejscowościach. Dotychczas jednak śledztwo nie przyniosło żadnych rezultatów.

>>>Runęła ściana byłych zakładów Porcelany Wałbrzych. Szukają ludzi pod gruzami [AUDIO]

Pomagają niemieckie psy

O pomoc w poszukiwaniach wrocławscy policjanci poprosili nawet kolegów z Niemiec. Okolice miejsca, w którym znaleziono zwłoki, były przeszukiwane przez grupę niemieckich policjantów ze specjalnie szkolonymi psami tropiącymi. Te same psy pomagały między innymi w poszukiwaniach zaginionej w Poznaniu Ewy Tylman. Jednak i to nie przyniosło rezultatów.

Chłopczyk urodził się żywy

Dzięki przeprowadzonej sekcji zwłok dziecka udało się ustalić, że był to chłopiec. Dziecko urodziło się żywe. Sekcja wskazała także przyczynę śmierci dziecka, jednak tej informacji prokuratura nie ujawnia. Ciało noworodka nadal znajduje się w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Jeśli nie uda się ustalić kim są jego rodzice, dziecko w bezimiennym grobie pochowa Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Czytaj także: Wrocław: Napadł na chłopca! Zabrał mu 10 zł, bo tylko tyle dziecko miało przy sobie