Dantejskie sceny!

Wepchnął motorniczego pod tramwaj, bo skończył kurs. Jest wideo z brutalnego ataku!

2023-07-25 16:14

Motorniczy MPK Wrocław został zaatakowany w poniedziałek, 24 lipca, po tym jak zakończył kurs. Wszystko zaczęło się po godz. 23 na przystanku Krzyki, gdzie poszkodowany poinformował pasażera, że zjeżdża do sąsiedniej zajezdni. To zdenerwowało mężczyznę, który poszedł do służb ochrony obiektu, a później rzucił się na motorniczego, wpychając go pod tramwaj.

Atak na motorniczego MPK Wrocław. Sprawca wepchnął go na torowisko pod tramwaj

Pasażer MPK Wrocław zaatakował motorniczego, bijąc go i wpychając go na torowisko pod tramwaj. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 24 lipca, wieczorem. Poszkodowany prowadził tramwaj nr 6 i na przystanku Krzyki powiedział podróżującemu z nim pasażerowi, że za chwilę kończy kurs i zjeżdża do sąsiedniej zajezdni. - Informacja ta wywołała słowną agresję mężczyzny, który po opuszczeniu pojazdu udał się do służb ochrony zajezdni z zapowiedzią złożenia skargi na pracownika MPK. Niestety agresywny mężczyzna wykorzystał sytuację i zaatakował motorniczego wychodzącego z zajezdni. Pracownik MPK został kilkukrotnie uderzony pięściami oraz wypchnięty na torowisko pod nadjeżdżający tramwaj - informuje MPK Wrocław. Na szczęście prowadzący tramwaj zdążył zahamować, a napastnika udało się zatrzymać, po tym jak na miejscu ataku zjawili się pracownicy ochrony i policjanci. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za które grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

- Sytuacja, która wydarzyła się w poniedziałek dowodzi temu, że ze zjawiskiem agresji wobec naszych pracowników zmagamy się nadal. Dowodzi jednak także temu, że nadanie kierującym statusu funkcjonariusza publicznego było słuszną decyzją. Są to osoby szczególnie narażone w dzisiejszych czasach na agresję, jednocześnie pełniące bardzo odpowiedzialną funkcję. Nie godzimy się na takie zachowania i dołożymy wszelkich starań, by sprawca został surowo ukarany. Będziemy wszelkimi sposobami przeciwdziałać każdemu niewłaściwemu i zasługującego na potępienie przypadkowi – mówi Witold Woźny, prezes MPK Wrocław. –

Wepchnął motorniczego pod tramwaj. Szokujące sceny we Wrocławiu
Sonda
Czy pomagasz poszkodowanym osobom, widząc podobne sytuacje?