Wilki na Dolnym Śląsku. Pod Wałbrzychem mieszka wataha z trzema młodymi wilczkami! [WIDEO]

Pojedyncze osobniki pojawiały się w okolicach Wałbrzycha już od wielu lat. Jednak rok temu leśnicy z Nadleśnictwa Wałbrzych trafili na ślady wskazujące na to, że wilków jest nie tylko więcej, ale i zamieszkują okoliczne lasy regularnie.

Wilki to bardzo płochliwe zwierzęta, więc spotkanie z nimi oko w oko było wręcz niemożliwe. Leśnicy postanowili rozstawić w lesie fotopułapki w miejscach, gdzie zauważono ślady wilków. Udało się je uchwycić na kamerze. Wataha liczyła wówczas pięć osobników. Szybko jednak okazało się, że wilki czują się pod Wałbrzychem bardzo dobrze i zamierzają zapuścić tu korzenie na dłużej.

Pod koniec kwietnia kamera zarejestrowała wilczycę, której stan wskazywał, że niedługo wilcza rodzina się powiększy. "Na początku widzieliśmy ciężarną samicę (pamiętacie?) - byliśmy pewni na 90% że będą małe, potem nagraliśmy ją, jak jako zmęczona matka wyszła napić się wody - pewność już wynosiła 99%, a teraz mamy je, TRZY MAŁE WILCZKI" - napisało w połowie czerwca Nadleśnictwo Wałbrzych, a na dowód zamieściło film pokazujący trzy brykające w trawie maluchy. Niewykluczone jednak, że wilczych maluchów jest więcej. Ich mama, zwaną "Rudą", również dała się przyłapać na samotnym spacerze po lesie.

Nadleśnictwo podkreśla, że uchwycenie wilka na fotopułapce zdarza się bardzo rzadko, tym bardziej więc każde nagranie z wilkami w roli głównej jest niezwykle cenne. W komentarzach pod nagraniami widać ogromne zainteresowanie mieszkańców Wałbrzycha i okolic życiem wilków i ich bezpieczeństwem. Obserwacją wilków, a jednocześnie ich ochroną, zajmują się na co dzień leśniczy Andrzej Stochel i podleśniczy Paweł Krupa.

A w jakie miejsca najczęściej zaglądają wilki? Jak podaje nadleśnictwo, do tej pory ich aktywność można było zauważyć w pobliżu Trójgarbu, Wielkiej Sowy i Łomnicy.