Wrocław. Dziecko dostało biegunki i bólów brzucha. W chrupkach, które zjadło, były odchody!
Jak informuje "Gazeta Wrocławska", w chrupkach, które kupiła swojemu dziecku mieszkanka Wrocławia, były odchody gryzoni. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 kwietnia. Kobieta zapłaciła za chrupki kukurydziane w jednym ze sklepów popularnej sieci przy ul. Gagarina we Wrocławiu, a po powrocie do domu zaczęła je jeść razem z dzieckiem. Od razu poczuła odpychający smak, a jej pociecha dostała wkrótce biegunki i bólów brzucha. Jego matka znalazła w środku odchody gryzoni i tego samego dnia poinformowała o wszystkim sanepid we Wrocławiu. W jej obecności sklep wycofał wszystkie opakowania podejrzanego produktu ze sprzedaży, ale kobieta nie usłyszała słowa: przepraszam. Sieć Lidl zabrała już głos ws. ujawnienia chrupek z odchodami gryzoni, prosząc poszkodowaną o kontakt.
Czytaj też: Wrocław. Przerażająca śmierć mężczyzny w płomieniach! Strażak: "Miał w mieszkaniu różne dziwne rzeczy"
- Bardzo prosimy, aby klientka skontaktowała się z nami bezpośrednio w celu dokładnego zbadania i wyjaśnienia sprawy. Zależy nam, aby poznać wszelkie szczegóły zdarzenia. Można skontaktować się z nami za pośrednictwem biura obsługi klienta telefonicznie lub poprzez formularz zgłoszeń. Nasz zespół poprosi klientkę o szczegółowe dane, wyjaśni zdarzenie oraz zaproponuje rozwiązanie - czytamy w komunikacie znanej sieci, który opublikowała "Gazeta Wrocławska".