Pijany 33-latek ukradł śmieciarkę we Wrocławiu

i

Autor: materiały policji

Wrocław: Pijany 33-latek ukradł śmieciarkę! W trakcie przejażdżki zniszczył kilka samochodów

2021-06-30 11:54

33-letni mężczyzna postanowił przejechać się śmieciarką po Wrocławiu. Wykorzystał moment, gdy pracownicy firmy odbierającej śmieci wysiedli z auta, wsiadł za kierownicę śmieciarki i odjechał. Został zatrzymany przez policję kilka ulic dalej. Jak się okazało, był kompletnie pijany, posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a w trakcie przejażdżki zniszczył kilka zaparkowanych samochodów.

Do niecodziennej kradzieży doszło w centrum Wrocławia. Gdy pracownicy firmy odbierającej odpady zatrzymali się śmieciarką na ul. Suchej obok Dworca PKP i wysiedli z samochodu, by opróżnić przystankowe kosze na śmieci, za kierownicę ich pojazdu wskoczył młody mężczyzna i odjechał. Zaskoczeni mężczyźni natychmiast zawiadomili policję.

Funkcjonariusze odnaleźli i zatrzymali skradzioną śmieciarkę w okolicy skrzyżowania ul. Hallera z Gajowicką. Jak się okazało, za kierownicą samochodu siedział 33-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego. Mężczyzna był kompletnie pijany – badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Szybko wyszło też na jaw, że 33-latek był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jakby tego było mało, podczas przejażdżki skradzioną śmieciarką mężczyzna zniszczył kilka zaparkowanych samochodów oraz infrastrukturę drogową.

- Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych - informuje sierż. Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - O wymiarze kary jaka zostanie nałożona na 33-latka zadecyduje sąd.

Wszedł na przejście razem z synkiem, a po chwili uratował mu życie
Sonda
Jaka kara powinna czekać pijanych kierowców?