Kiedy 53-latek zwrócił uwagę swoim sąsiadom, że za bardzo hałasują, doszło do awantury.
- Wywiązała się kłótnia między tymi osobami, doszło do szarpaniny, w wyniku której ten mężczyzna został ugodzony nożem. Na miejsce natychmiast przyjechali ratownicy z pogotowia. Podjęli działanie reanimacyjne. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł - relacjonuje Krzysztof Zaporowski z wrocławskiej policji.
Według nieoficjalnych informacji zmarły był fotoreporterem z branży muzycznej.
Czy studenci zażywali narkotyki?
Policjanci po przyjeździe na miejsce zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 25 lat. Jak się później okazało, to studenci jednej z wrocławskich uczelni.
- Jeden z mężczyzn podejrzanych o dokonanie czynu był nietrzeźwy. Badanie, które przeprowadziliśmy wykazało u niego 0,8 promila alkoholu w organizmie. Obu mężczyznom została pobrana krew w celu sprawdzenia czy w ich krwi nie ma środków odurzających - dodaje Krzysztof Zaporowski.
Mężczyzn czekają teraz przesłuchania w prokuraturze.
Posłuchaj wypowiedzi Krzysztofa Zaporowskiego z wrocławskiej policji: