Mężczyznę próbowano reanimować, ale się nie udało (zdjęcie poglądowe)

i

Autor: niekverlaan/PD/pixabay.com Mężczyznę próbowano reanimować, ale się nie udało (zdjęcie poglądowe)

Wrocław: Studenci śmiertelnie ugodzili nożem sąsiada, który zwrócił im uwagę, że są za głośno [AUDIO]

2017-05-18 9:57

Zaczęło się od tego, że 53-latek poszedł upomnieć mieszkających w tym samym budynku młodych mężczyzn, że zbyt głośno się zachowują. Skończyło się morderstwem. Do tragedii doszło we wtorek około godziny 22.00 na wrocławskich Wojszycach. 

Kiedy 53-latek zwrócił uwagę swoim sąsiadom, że za bardzo hałasują, doszło do awantury. 

- Wywiązała się kłótnia między tymi osobami, doszło do szarpaniny, w wyniku której ten mężczyzna został ugodzony nożem. Na miejsce natychmiast przyjechali ratownicy z pogotowia. Podjęli działanie reanimacyjne. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł - relacjonuje Krzysztof Zaporowski z wrocławskiej policji.

Według nieoficjalnych informacji zmarły był fotoreporterem z branży muzycznej.

Czy studenci zażywali narkotyki?

Policjanci po przyjeździe na miejsce zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 25 lat. Jak się później okazało, to studenci jednej z wrocławskich uczelni.

- Jeden z mężczyzn podejrzanych o dokonanie czynu był nietrzeźwy. Badanie, które przeprowadziliśmy wykazało u niego 0,8 promila alkoholu w organizmie. Obu mężczyznom została pobrana krew w celu sprawdzenia czy w ich krwi nie ma środków odurzających - dodaje Krzysztof Zaporowski.

Mężczyzn czekają teraz przesłuchania w prokuraturze.

Posłuchaj wypowiedzi Krzysztofa Zaporowskiego z wrocławskiej policji:

Czytaj także: OC we Wrocławiu najdroższe w Polsce! W okolicznych miastach za ubezpieczenie samochodu zapłacisz o nawet jedną trzecią mniej​