Wrocław. Wlał psu do pyska żrący środek. Pilnie szuka go policja

Mateusz Kobyłka

2023-08-29 19:33

To się nie mieści w głowie. Policjanci z Wrocławia poszukują prawdziwej bestii. Marcin Wrona jest ścigany za wyjątkowe barbarzyństwo. Zwyrodnialec wlał swojemu psu do pyska żrący środek. Sąd skazał go na karę więzienia, ale oprawca uciekł! Prawdopodobnie przebywa za granicą. Funkcjonariusze wystawili za nim list gończy.

Najnowsze z działu

Ile mu grozi?

19-letni kurier minął się z powołaniem. Zamiast dostarczać, kradł przesyłki

Ciekawostki

Wrocławski blok był ikoną PRL-u. "Mrówkowiec" posiadał nawet prywatną plażę na dachu!

Koszmar w Karpaczu

Zmieniła pracę, zaczęła nowe życie. Były partner zamordował Monikę kablem od żelazka

Bulwersujące nagranie

Wielkie oburzenie po zachowaniu strażników miejskich! Upokarzali zatrzymanych? Burmistrz Kłodzka zapowiada kary

Podoba wam się?

Wygląda jak z bajki czy kiczowato? Iluminacja restauracji McDonald's podzieliła mieszkańców [ZDJĘCIA]

Wrocław. Wlał psu żrący płyn do pyska. Ściga go policja

W bestialstwo, którego dopuścił się poszukiwany wrocławianin trudno jest uwierzyć. Sprawa miała miejsce w 2021 r. Suczka Zizi trafiła do kliniki weterynaryjnej. Jej stan był tak opłakany, że na samą myśl serce pęka. Zwierzak trafił do kliniki w tragicznym stanie. - W piątek, podczas nieobecności właścicielki konkubent pod wpływem alkoholu wlał pieskowi do pyszczka prawie całą butelkę środka do czyszczenia toalet typu domestos – napisali pracownicy Fundacji Centaurus. Z pyska ciekła jej krew, miała poparzony przewód pokarmowy. Zgodnie z relacją pracowników fundacji oprawca prawdopodobnie znęcał się nad psiakiem od dłuższego czasu, jednak brakowało na to dowodów. Po długiej walce udało się ocalić skrzywdzonego zwierzaka.

O sprawie natychmiast zawiadomiono policję. Oprawca trafił do aresztu, z którego po jakimś czasie go jednak zwolniono. Sąd uznał go w końcu winnym. - Marcin Wrona został skazany prawomocnym wyrokiem w dniu 06.12.2022 na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności oraz wpłatę grzywny 10 tysięcy złotych na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu. Dodatkowo Marcin Wrona przez 15 lat dostał zakaz posiadania zwierząt – napisali w poście na Facebooku pracownicy fundacji.

Teraz Marcin Wrona jest ścigany listem gończym. Prawdopodobnie wyjechał z kraju. Każdy, kto wie, gdzie znajduje się poszukiwany jest proszony o pilny kontakt z policją.

Rysopis: