
Strzelanina w Prusicach. Wstrząsające okoliczności zbrodni
Piątkowy (28 marca) wieczór w Prusicach pod Trzebnicą na Dolnym Śląsku zmienił się w koszmar. W jednym z domów doszło do niewyobrażalnej tragedii, gdy 51-letni funkcjonariusz służby więziennej otworzył ogień do członków swojej rodziny. Mężczyzna zastrzelił 71-letnią teściową i 5-letnią córkę. Strzelił również do 9-letniego syna, którego ciężko ranił. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala we Wrocławiu, gdzie lekarze cały czas walczą o jego życie. Niestety, stan dziecka jest krytyczny.
W bardzo ciężkim stanie jest również 51-latek. Mężczyzna po masakrze strzelił również do siebie, ale przeżył. W szpitalu przeszedł już dwie operacje.
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa. Tymczasem na jaw wychodzą nowe okoliczności, w których miało dojść do tragedii.
"Teraz będziesz cierpieć"
Wiadomo, że w piątkowy wieczór między małżonkami – którzy byli w trakcie rozwodu - doszło do kłótni. Według Gazety Wyborczej Wrocław, gdy żona wyszła z pokoju, 51-latek wyciągnął broń i strzelił do teściowej, trafiając ją w głowę i szyję. 71-latka zginęła na miejscu.
Potem miał pójść do pokoju, w którym spały dzieci, tam również była jego żona. - Odciągnął ją od łóżek córki i syna, a potem zaczął strzelać. Córkę zabił, synka ciężko zranił. Żona wzywała już pomoc – czytamy na stronie wyborcza.wroclaw.pl.
Śledczy nie informują na razie o motywach, którymi kierował się sprawca. Zwłaszcza że - co oczywiste – nie został jeszcze przesłuchany przez prokuratora, podobnie zresztą jak jego żona. Jest ona w tak złym stanie psychicznym, że nie nadaje się na razie do przeprowadzenia czynności z jej udziałem.
Tymczasem portal wp.pl poinformował o wstrząsających słowach, które miał powiedzieć 51-latek przed dokonaniem zbrodni do swojej żony, że „teraz będziesz cierpieć”.
Funkcjonariusz służby więziennej dokonał zbrodni z prywatnej broni. Wiadomo, że miał pozwolenie na broń myśliwską i kolekcjonerską. Śledczy na razie nie informują, że której z nich padły strzały.
Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- Strona internetowa pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.
Polecany artykuł: