Wyjęli pacjentowi serce i położyli obok

i

Autor: pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Wyjęli pacjentowi serce i położyli obok! Stalowe nerwy chirurgów z Wrocławia

2019-11-29 6:15

Wrocławscy lekarze przeprowadzili pierwszą na Dolnym Śląsku autotransplantację serca. Operacja polegała na wycięciu serca, usunięciu zmian nowotworowych i wszczepieniu go ponownie. Była to dopiero piąta tego typu operacja przeprowadzona w Polsce i pierwsza na Dolnym Śląsku.

Lekarze Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przeprowadzili bardzo trudną operację. Autotransplantację serca wykonano 30-letniemu mężczyźnie, który przyszedł do szpitali z objawami duszności i złego samopoczucia. Niecałą dobę później, pacjent prawie przez kilka godzin był bez serca, a jego funkcje życiowe były podtrzymywane przez tzw. "płucoserce".

Operację przeprowadził dr Roman Przybylski, dla którego była to już trzecia taka operacja w zawodowej karierze. Pierwszą wykonał w 2003 roku.

- Pacjent przeżył, czuje się dobrze i tydzień po zabiegu powinien wyjść do domu. Miał wyjątkowego pecha i szczęście - mówi prof. Ponikowski. Serce zostało wyjęte z klatki piersiowej, przez kilka godzin ten człowiek był bez serca, dr. Przybylski usunął guza i wszczepił serce z powrotem - wyjaśnia prof. Ponikowski

- Takich operacji w Polsce wykonano tylko pięć, więc jest to niezwykle rzadka operacja - informuje autor trzech z nich, dr. Roman Przybylski

Więcej o niezwykłej operacji w materiale reportera Radia Eska Łukasza Ekierta