Zatrzymany za zbrodnię, za którą niesłusznie skazano Tomasza Komendę jest... strażakiem!

i

Autor: Jackal211/PD/pixabay.com Zatrzymany za zbrodnię, za którą niesłusznie skazano Tomasza Komendę jest... strażakiem!

Zatrzymany za zbrodnię, za którą niesłusznie skazano Tomasza Komendę jest... strażakiem! "Ratuje życie, wyjeżdża do pożarów" [AUDIO]

2018-09-25 10:00

Wpadł drugi podejrzany o zbrodnię, za którą niesłusznie skazano Tomasza Komendę. Zatrzymany to Norbert B., który w chwili śmierci 15-letniej Małgosi miał 19 lat.

Jak się okazuje, zatrzymany w poniedziałek (24 września) mężczyzna jest strażakiem.

- Pracuje w jednostce ratowniczej w Jelczu. Od 2004 roku pełni służbę w Oławie. Ratuje życie, wyjeżdża do pożarów. Nie było z nim żadnych problemów przez lata służby. Nie było żadnego powodu by mieć do niego zastrzeżenia - mówi Krzysztof Gielsa, zastępca Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Oławie.

Jeśli podejrzenia wobec mężczyzny potwierdzą się, zostanie wydalony ze służby.

Norbert B. złożył wczoraj zeznania w prokuraturze, ale śledczy nie chcą zdradzić czy mężczyzna przyznał się do winy. Oprócz Norberta B. w listopadzie 2017 roku zatrzymano jeszcze również podejrzanego o dokonanie zbrodni w Miłoszycach Ireneusza M. Poszukiwana jest jeszcze jedna osoba, bo według ustaleń śledczych sprawców była trójka.

Wcześniej za brutalny gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgosi w noc sylwestrową z 1996 na 1997 rok na 25 lat więzienia skazano wrocławianina Tomasza Komendę. Po 18 latach odsiadki udowodniono, że mężczyzna jest jednak niewinny. Komenda chce domagać się 18 mln zł odszkodowania.

Posłuchaj wypowiedzi Krzysztofa Gielsy, zastępcy Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Oławie:

Czytaj także: Strajk pracowników Ryanair z pięciu europejskich krajów. Będą odwoływać loty z i do Wrocławia?

ZOBACZ TO WIDEO: