Zrobił bombę z petard i zdetonował ładunek w piwnicy bloku w Głogowie. Dla żartu! [ZDJĘCIA]

2018-10-26 20:00

29-latek skonstruował ładunek z petard hukowych. Twierdzi, że to miał być żart...

Mężczyzna zdetonował ładunek w czwartek 25 października po godzinie 8.00 w piwnicy jednego z bloków w Głogowie. Na szczęście nikt nie został ranny. Budynek też nie został uszkodzony.

- Kilkadziesiąt minut później, działania głogowskich policjantów, doprowadziły do zatrzymania podejrzanego o ten czyn, 29 – letniego mieszkańca tego miasta. W mieszkaniu mężczyzny, policjanci ujawnili cały arsenał: broń, zapalnik oraz  materiały pirotechniczne, identyczne z tymi, jakie zostały użyte w odpalonym ładunku - relacjonuje Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

U mężczyzny znaleziono nielegalną amunicję i narkotyki.

Okazało się, że 29 – latek, był już wcześniej notowany za kradzieże, włamania, przestępstwa narkotykowe, uszkodzenie ciała oraz kierowanie samochodem po pijaku.

>>> Udawał, że śpi za kierownicą żeby zmylić policjantów. Mieszkańcowi Lubina oszustwo nie wyszło

Mężczyzna przyznał się do winy. Stwierdził, że ładunek wybuchowy podłożył dla żartu.

- Na podstawie zebranego materiału, podejrzany usłyszał już zarzuty, posiadania, gromadzenia i wytwarzania materiałów wybuchowych oraz amunicji, posiadania narkotyków, a także narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, poprzez podłożenie i detonację ładunku - tłumaczy Paweł Petrykowski.

Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia. Policja skieruje też wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Czytaj także: Choć to już jesień, we Wrocławiu znów będzie bardzo ciepło! Niedługo 20°C na termometrach!

ZOBACZ TO WIDEO: