- Zwłoki kobiety w poniedziałek rano zauważył w rowie przy stawie we wsi Święty Marek przypadkowy przechodzień, mieszkaniec Sycowa - opowiada aspirant sztabowy Sławomir Gierlach z oleśnickiej policji.
Na twarzy kobiety widać ślady pobicia, jakby została uderzona ciężkim przedmiotem. Ze wstępnych ustaleń po sekcji zwłok wynika, że kobieta została utopiona.
Jeszcze przed południem zaplanowana jest wizja lokalna na miejscu zdarzenia.
32-latek oskarżony o zabójstwo
Sprawę bada już prokuratura. Zatrzymano w tej sprawie mężczyznę:
- Przedstawiono mu zarzut popełnienia zabójstwa, ale to na razie tylko domniemanie. Cały czas prowadzone są czynności w tej sprawie - informuje Arleta Pawłowska, zastępca prokuratora rejonowego w Oleśnicy.
Z nieoficjalnych wiadomości wynika, że 32-latek był partnerem zmarłej kobiety.
