Agresywny kierowca zatrzymany w Wałbrzychu

i

Autor: materiały policji

Zwrócili uwagę kierowcy, że źle zaparkował. Ten wpadł w furię

2021-07-26 14:17

Kolejny przykład agresji drogowej na Dolnym Śląsku. Tym razem jej ofiarami padło małżeństwo z Wałbrzycha. Para zwróciła uwagę jednemu z kierowców, że nieprawidłowo zaparkował swój samochód, utrudniając przejście pieszym. Właściciel auta zareagował na uwagę atakiem furii, obrzucając wałbrzyszan stekiem przekleństw i uderzając mężczyznę pięścią w twarz. 64-latek trafił do szpitala ze złamanym nosem, a napastnik stanie przed sądem.

Koszmarnie zakończył się dla pary mieszkańców Wałbrzycha niedzielny spacer ulicami miasta. Gdy małżonkowie wracali ok. godz. 19 do swojego mieszkania, napotkali na ul. Fortecznej nieprawidłowo zaparkowany samochód, który utrudniał im przejście. Ponieważ przy samochodzie był kierowca, zwrócili mu uwagę, że nie powinien tak parkować. W odpowiedzi usłyszeli wiązankę wulgaryzmów, a po chwili agresywny kierowca zaatakował mężczyznę, który zwrócił mu uwagę, uderzając go pięścią w twarz. Uderzenie było tak silne, że 64-latek ze złamanym nosem trafił do szpitala.

Po wyładowaniu swej agresji, kierowca wsiadł do samochodu i odjechał. Policjantom szybko udało się go jednak namierzyć i zatrzymać. Sprawcą ataku okazał się 45-letni mieszkaniec Wałbrzycha, który dodatkowo posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i od 2017 roku nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę samochodu.

Zatrzymany 45-latek przyznał się do popełnienia obu przestępstw. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Prokuratura nałożyła na niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 15 tys. zł.

Szaleniec w BMW rozjeżdżał ludzi