Jak opisuje Gazeta Wrocławska, mecenas Michał K. w imieniu wrocławskiej kurii miał negocjować ugody z ofiarami księdza-pedofila. Adwokat miał zgłosić się do jednej z ofiar duchownego i zaproponować poprowadzenie za darmo procesu przeciwko księdzu. Po pewnym czasie Michał K. miał zaproponować panu Arkadiuszowi z Bydgoszczy podpisanie oświadczenia o zrzeczeniu się roszczeń wobec dwóch diecezji, które jednocześnie reprezentował.
Ofiara poradziła się w tej sprawie innego adwokata i tak o nieetycznym postępowaniu Michała K. dowiedziała się Okręgowa Rada Adwokacka we Wrocławiu. Jak się okazało Michał K. był również adwokatem skazanego w tej sprawie w 2015 r. księdza. Sąd dyscyplinarny skazał Michała K. na rok zawieszenia w wykonywaniu zawodu. Wyrok jest nieprawomocny.