Urząd marszałkowski

i

Autor: UMWD

Bobowiec planował przewrót w sejmiku. Chciał stworzyć własny klub i być marszałkiem

2020-06-16 15:07

Michał Bobowiec chciał utworzyć własny klub w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego i stworzyć koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Rozmawiał nawet z radnymi, których namawiał do swojego projektu. "Absurdalny pomysł. Nie zgodziliśmy się" – mówi nam Stanisław Huskowski, radny Nowoczesnej Plus.

Michał Bobowiec to były prominentny działacz Platformy Obywatelskiej. Partię opuścił i związał się z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Tak trafił do zarządu województwa dolnośląskiego, w którym zajmował się m.in. kulturą. Ale ta przygoda właśnie dobiega końca. Nie będzie już więcej członkiem zarządu. Polityk utracił zaufanie Bezpartyjnych Samorządowców, którzy rządzą regionem wraz z Prawem i Sprawiedliwością. Bobowca zastępuje Paweł Wybierała.

Niedawni sojusznicy Bobowca nie chcą z nim dłużej współpracować i źle ocenili jego pracę. On sam nie może jednak pogodzić się ze swoją dymisją. Uważa, że pracował dobrze. O jego odejściu zdecydowali radni. 

Interesujące, że Bobowiec dostał od Bezpartyjnych ofertę pracy w inny miejscu.

- Michał jednak nie zgodził się i poszedł na zwarcie – mówią nam Bezpartyjni.

Słowo „zwarcie” nie w pełni jednak oddaje to, co chciał zrealizować Michał Bobowiec. Z naszych ustaleń wynika, że planował dokonać przewrotu w sejmiku województwa dolnośląskiego. Chciał założyć własny klub.

- Rozmawiał z nami - potwierdza Stanisław Huskowski, radny Nowoczesnej Plus. - Mówił, że stworzymy ugrupowanie, które będzie mogło wejść w koalicję z PiSem, w miejsce Bezpartyjnych Samorządowców. Bobowiec zapewniał, że ma świetne relacje z partią Jarosława Kaczyńskiego. Oceniliśmy ten pomysł jako absurdalny. Koalicja z PiS? To się w głowie nie mieści. Nie podjęliśmy nawet dłuższej dyskusji.

Bobowiec rozmawiał nie tylko z Nowoczesną Plus, ale też z członkami Bezpartyjnych: Mirosławem Lubińskim i Markiem Obrębalskim. Ci również zdecydowanie odmówili. Podobnie jak politycy PO. Ci także nie chcieli z Bobowcem współpracować. Wśród pomysłów na nową koalicję padał też taki, w którym stery województwa przejąć miał sam Bobowiec, zostając marszałkiem.

Sam Michał Bobowiec przyznaje zresztą, że chciał stworzyć nową siłę polityczną w sejmiku.

- Nie ukrywam. Rozmawiałem na ten temat, z przedstawicielami wszystkich opcji politycznych. Dodam, że z Huskowskim akurat nie. Nie udało mi się stworzyć nowego klubu i teraz raczej porzucam ten projekt – dodaje Bobowiec.

Na pytanie, co teraz będzie robił, odpowiada krótko: - Muszę odpocząć. Zabieram żonę i wyjedziemy na urlop.

We Wrocławiu rosną łąki w centrum miasta

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj