- Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek - zadeklarował Piotr Koper podczas konferencji prasowej.
Polecany artykuł:
Badacz jest zadowolony z wyników. Poszukiwania przeprowadzono siedmioma nieinwazyjnymi metodami. Każde potencjalne znalezisko badano dwukrotnie, by uniknąć błędów. Poszukiwania dały jednak niejednoznaczne wyniki, choć pokazały anomalie w tych samych miejscach.
Czy świadczą one o istnieniu tunelu, w którym mógłby się znajdować złoty pociąg - co do tego nie ma pewności. Zdaniem eksploratorów wyniki badań dają takie podejrzenie. Tłumaczą, że podczas poprzednich poszukiwań nie udało się wpaść na ten trop, bo wtedy kopali zbyt płytko.
Zobacz transmisję z konferencji prasowej poszukiwaczy złotego pociągu:
>> ZŁOTY POCIĄG: Ostateczne wyniki badań! "Czasami marzenia się spełniają" [WIDEO]
Trzeba znów wiercić
Żeby potwierdzić nowe odkrycia trzeba będzie przeprowadzić odwierty w co najmniej siedmiu miejscach.
- Odwierty pokażą, czy jest tam tunel, w który głęboko wierzę, czy jest to pustka pod ziemią na głębokości 15 metrów - tłumaczy Piotr Koper.
Badacze oszacowali, że na przeprowadzenie prac potrzebują około 100 tysięcy złotych. Będą teraz szukać sponsorów akcji. Będą musieli również zdobyć komplet zgód na przeprowadzenie odwiertów.