Dramatyczny finał miała policyjna interwencja, do której doszło w poniedziałek (7 lutego) w Boguszowie-Gorcach. Policjanci zostali wezwani wieczorem do jednego z mieszkań w dzielnicy Kuźnice. Na miejscu okazało się, że pijany mężczyzna dewastował swoje mieszkanie. Na widok funkcjonariuszy agresywny mężczyzna zaczął im grozić, wymachując przy tym młotkiem.
Ponieważ mężczyzna, od którego wyraźnie czuć było alkohol, nie reagował na polecenia policjantów i nie chciał odrzucić niebezpiecznego narzędzia, ci użyli wobec niego gazu pieprzowego. To jednak tylko wzmogło agresję mężczyzny, który ruszył z młotkiem w kierunku funkcjonariuszy. W tej sytuacji policjantom nie pozostało nic innego, jak tylko sięgnąć po broń palną. Najpierw oddali kilka strzałów ostrzegawczych, a gdy one nic nie dały, strzelili w kierunku napastnika, trafiając go kilka razy poniżej pasa. Co najmniej jeden ze strzałów ranił mężczyznę w nogę, skutecznie powstrzymując jego zapędy.
ZOBACZ TEŻ: Policjant postrzelony w głowę przez włamywacza. Dramatyczne sceny w Czerńczycach
Ranny mieszkaniec Bogoszowa-Gorc trafił do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W szpitalu pobrano mu krew do badań, by sprawdzić czy był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.