Dramat pani Lidii z Jeleniej Góry. Ktoś ukradł jej ukochane KUCYKI [ZDJĘCIA]

2020-07-28 14:00

Złodziej przyszedł nocą. To musiał być profesjonalista, bo bez trudu otworzył stajnię, wyprowadził dwa kucyki, załadował zwierzęta na samochód i odjechał. Od tej chwili minęło już kilka dni. Lidia Jachyra, właścicielka zwierząt, odchodzi od zmysłów i prosi o pomoc w ich odnalezieniu.

Ukradzione kucyki to Iskra i Korona. Pani Lidia traktowała koniki jak najbliższych członków rodziny. Zarówno Iskra, jak i Korona to ukochane zwierzęta - nie tylko Lidii Jachyry, ale całej rodziny.

Kilka dni temu ktoś ukradł kucyki. Lidia Jachyra podejrzewa, że mógł to być ktoś, kto działał na zlecenie handlarza zwierząt. O kradzieży poinformowała w mediach społecznościowych.

Nagle, wieczorem pani Lidia odebrała telefon. Dzwoniła nieznajoma kobieta, która powiedziała, że znalazła jednego z kucyków... gdy była na grzybach. Konik chodził ponoć sam po lesie. To była Korona.

Możliwe, że Korona znalazła już nielegalnie nowego właściciela, a ten w strachu przed policją wypuścił zwierzę do lasu.

Nadal jednak nie wiadomo, co z Iskrą.

- Bardzo prosimy o pomoc wszystkie osoby, które mogą cokolwiek wiedzieć o naszym przyjacielu - mówi pani Lidia. - Jeśli ktoś pomoże nam odzyskać Iskrę, to dla takiej osoby jest przewidziana nagroda pieniężna - mówi kobieta.

Boją się, że kamienica się zawali