Zoo Wrocław

Egzotyczne karawany, zwierzęta z opiekunami na wybiegach. Tak wyglądało wrocławskie zoo 100 lat temu

2022-12-11 6:03

Niezwykłe znalezisko we wrocławskim zoo. Album z archiwalnymi pocztówkami, które pokazują jak funkcjonowało zoo ponad sto lat temu! Karawany afrykańskich ludów, dzikie zwierzęta i ogród na przełomie XIX i XX wieku. To trzeba zobaczyć!

Cenne znalezisko we wrocławskim zoo

Wrocławski ogród zoologiczny otwarto jako Zoologischer Garten Breslau 10 lipca 1865 roku. Na około 10 hektarach Friedrich Thiemann z lokalnego Ogrodu Botanicznego oraz Julius Lösener, ogrodnik miejski Wrocławia zaprojektowali założenie parkowo-ogrodowe. Natomiast projekty pawilonów i stajenek dla zwierząt są dziełem znanego architekta Carla Lüdecke.

Dziś, 157 lat później, żyjemy w zupełnie innej rzeczywistości. Na 33 hektarach żyje 10 tys. zwierząt niemal 1200 gatunków. Główną misją ogrodu jest ochrona gatunkowa, hodowla zachowawcza, edukacja i działalność naukowa. Na przestrzeni wieku świadomość na temat warunków hodowli zwierząt wzrosła, a standardy ich bytowania w ogrodach zoologicznych się poprawiły.

Widać to na archiwalnych pocztówkach w nieznanym dotąd albumie znalezionym w zbiorach bibliotecznych zoo. Album należał do dyrektora zoo Friedricha Johanna Grabowskiego.

Słonica Pepi, szympans Moritz, lew Turridu

Archiwalne ilustracje pokazują stare wybiegi i pawilony oraz pracę opiekunów. Na zdjęciach jest widoczny między innymi szympans Moritz (na zdjęciu z innym szympansem i z opiekunem). Przybył do zoo w 1931 roku z Berlina jako 1,5 roczny samiec. Przeżył wojnę, w 1945 roku został przewieziony do Łodzi. Po ponownym otwarciu zoo po wojnie nie został zwrócony przez łódzkie zoo (stwierdzono, że padł. W rzeczywistości żył jeszcze kilka lat). Moritz to także ten szympans siedzący przy stole z kubkiem i talerzykiem. Mpongo to drugi szympans widoczny na pocztówkach, samiec który przybył do zoo w 1901 roku gdy miał 3 lata i padł w 1906 roku.

Widoczny na pocztówkach jest także lew Turridu (wtedy powiedzielibyśmy lew przylądkowy, czyli z obecnych terenów RPA) przybył do zoo w maju 1909 roku. Padł w 1921 roku na obrzęk płuc.

Możemy także zobaczyć samicę słonia afrykańskiego Pepi przywiezioną do zoo w 1894 roku z Menażerii Wiedeńskiej. Miała problemy z ciosami. W 1917 roku padła.

Dawne pawilony i wybiegi

Niektóre fotografie pokazują także zdjęcia opiekunów z dzikimi zwierzętami, na przykład opiekuna z szympansem na rękach, pracownika na wybiegu hipopotama czy młodych niedźwiedzi brunatnych. Dzisiaj wykonanie takich zdjęć byłoby niemożliwe w żadnym spośród największych światowych ogrodów zoologicznych. Opiekunowie nigdy nie pozostają w bezpośrednim kontakcie ze zwierzętami drapieżnymi lub niebezpiecznymi.

Na jednym ze zdjęć widzimy najstarszy pawilon zoo – Basztę Niedźwiedzi. Fotografia uzmysławia, skąd wzięła się jego nazwa. Jedną z klatek zamieszkują na niej niedźwiedzie polarne. Dzisiaj nie do pomyślenia byłoby eksponowanie ich w takich warunkach – na tak ograniczonej przestrzeni. Obecnie Baszta Niedźwiedzi zasiedlona jest wyłącznie przez kilka gatunków sów.

Oprócz Baszty Niedźwiedzi widać m.in. restaurację z salą koncertową (dziś Terrarium). Był to budynek mogący gościć ponad 700 osób. Są także pocztówki przedstawiające Ptaszarnię, Domek Jeleni, Małpiarnię, a także stary Mały Pawilon Drapieżców (były w nim eksponowane małe drapieżniki, obecnie budynek nie istnieje).

Pokazy etnograficzne

To właśnie na trawniku pomiędzy Małym Pawilonem Drapieżców, Słoniarnią i Ptaszarnią, we wrocławskim zoo, można było oglądać pokazy etnograficzne. Tak zwane Völkerschauen, czyli pokazy ludów odbywały się na terenie Breslauer Zoologischer Garten 23 razy w latach 1876-1930, najczęściej otwierały sezon letni i trwały kilka tygodni.

Pokazy ludów w europejskich ogrodach były związane z zamorskimi wyprawami na przełomie XIX i XX wieku. Z dalekich kontynentów przywożono egzotyczne zwierzęta, nieznane europejskiej publiczności, a z biegiem lat także lokalnych mieszkańców tych rejonów. Na początku były to rodziny, a stopniowo coraz większe grupy (nawet do kilkuset osób) wraz z całym dobytkiem i inwentarzem. Trzeba tutaj wspomnieć Carla Hagenbecka, handlarza dzikimi zwierzętami i organizatora około siedemdziesięciu niemieckich wystaw etnograficznych w latach 1874-1932, który był pionierem tego trendu. Z kolei pocztówki w naszym albumie przedstawiają pokazy organizowane przez braci Carla i Fritza Marquardtów.

Frekwencji z lat organizowania pokazów do dziś nie dorównały nawet rekordowe dni w powojennej historii zoo. Występy Nubijczyków w 1876 roku już pierwszego dnia zobaczyło ponad 30 tysięcy osób, a Tunezyjczyków w 1904 roku w jeden tylko dzień (3 lipca) obejrzało 41 509 widzów. Pozostaje to po dziś dzień rekord frekwencyjny zoo. Wioskę sudańską w 1909 r. odwiedziło łącznie przez wszystkie dni 97 137 osób, a pokazy zaś Samoańczyków w 1910 roku 105 304 łącznie.

Wykaz pokazów etnograficznych w Zoologischer Garten Breslau:

  • 1876 – „karawana nubijska” – pokazy z udziałem przedstawicieli różnych plemion Sudanu. Organizatorem pokazów był Carl Hagenbeck;
  • 1878 – „karawana nubijska” – grupa liczyła 17 osób (w tym jedna kobieta). Organizatorem pokazów był Carl Hagenbeck;
  • 1879 – „karawana nubijska” – organizatorem pokazów był Carl Hagenbeck;
  • 1879 – Indianie z Patagonii;
  • 1883 – Samojedzi – organizatorem pokazów był Curt Terne;
  • 1886 II – Indianie z Bella Coola – grupa liczyła dziewięć osób. Organizatorem
  • pokazów był Carl Hagenbeck;
  • 1894 – Dinka – przedstawiciele sudańskiego plemienia zamieszkiwali w glinianych lepiankach, wzniesionych na łąkach przy dużym domu drapieżców;
  • 1895 (jesień) – Samoańczycy – organizatorami pokazów byli bracia Carl (1860-1916) i Fritz (1862–?) Marquardt
  • 1896 11 IX–7 X – Samoańczycy – organizatorami pokazów byli bracia Marquardt;
  • 1897 30 IV–16 V – Kałmucy – grupa składała się z 30 osób. Przedstawiano sceny z życia w Dżungarii. Organizatorem pokazów był Eduard Gehring;
  • 1899 13 VI–19 VII – lud Aszanti – grupa liczyła 73 osoby. Przedstawiano sceny walk i rzemiosła. Do Europy zostali przywiezieni przez niejakiego Wiktora Brambergera, byłego sekretarza wiedeńskiego zoo, w Afryce zaś rekrutował ich lokalny nauczyciel Sampson A. Hammon, który podróżował wraz z grupą;
  • 1900 21 VIII–16 IX – Samoańczycy – grupa liczyła 30 osób. Organizatorami pokazów byli bracia Marquardt;
  • 1904 16 VI–10 VII – Tunezyjczycy – grupa składała się z 34 osób. Przedstawiano rzemiosło, tańce, sceny walk. Grupę zaprezentował Carl Marquardt;
  • 1905 – Sudańczycy;
  • 1906 21 V–10 VII – pokaz poświęcony Afryce – kluczowym punktem programu była rekonstrukcja afrykańskiej wioski. Organizatorem pokazów był Carl Marquardt;
  • 1907 – pokaz poświęcony Afryce – była to prawdopodobnie grupa Marokańczyków;
  • 1908 – Beduini;
  • 1909 23 VII–15 VIII – „wioska sudańska” – organizatorem przedsięwzięcia był
  • Carl Marquardt;
  • 1910 26 VII–21 VIII – Samoańczycy – organizatorami pokazów byli bracia Marquardt. Pokazy Samoańczyków w latach 1910–1911 zostały zorganizowane na podstawie specjalnego pozwolenia, jako że w tamtym okresie obowiązywał już zakaz rekrutowania na cele pokazów osób z niemieckich kolonii;
  • 1911 – Samoańczycy;
  • 1912 26 VII–19 VIII – Beduini – grupa liczyła 55 osób. Organizatorem przedsięwzięcia był Carl Marquardt;
  • 1914 31 VII–23 VIII – pokaz pt. „Rasy Doliny Nilu” – ze względu na wybuch I wojny światowej przedsięwzięcie, którego organizatorem był Carl Marquardt nie przyniosło spodziewanych dochodów;
  • 1930 VI–VII – pokaz poświęcony Afryce Wschodniej – występy ludów Afryki połączono z ekspozycją zwierząt, przedsięwzięcie okazało się niedochodowe.
Cenne znalezisko we wrocławskim ZOO