Wodowskaz

i

Autor: Tomasz Golla

Fala wezbraniowa na Odrze, przekroczone stany alarmowe. Czy Wrocław jest bezpieczny?

2020-10-16 8:16

Odrą przemieszcza się fala wezbraniowa. W wyniku intensywnych opadów deszczu poziom górnej Odry podniósł się o 5 metrów. W wielu punktach pomiarowych przekroczone zostały stany alarmowe. Poziom wody przekroczył miejscami 7 metrów. Wkrótce fala dotrze do Wrocławia. Czy stolicy Dolnego Śląska grozi powódź?

Przekroczone stany alarmowe i czerwony – najwyższy - alert hydrologiczny. Odrą przemieszcza się fala wezbraniowa. Poziom wody miejscami przekroczył 7 metrów. W Krzyżanowicach stan alarmowy przekroczony został o ok. 2 metry. W piątek rano fala spodziewana jest w Opolu. Wkrótce dotrze też na Dolny Śląsk.

W piątek rano stany alarmowe przekroczone były na 8 wodowskazach na Odrze, m.in. w Brzegu (o 52 cm) i Oławie (o 55 cm). W podwrocławskim Trestnie stan ostrzegawczy przekroczony jest już o prawie 30 cm, a do stanu alarmowego brakuje jeszcze 40 cm. Wody stale jednak przybywa. W rejonie Odry ogłoszony został alert hydrologiczny III stopnia. Wydane przez Biuro Prognoz Hydrologicznych ostrzeżenie dla Wrocławia obowiązuje do godz. 8:00 w niedzielę (18 października).

Fala wezbraniowa na Odrze to efekt ostatnich kilkudniowych intensywnych opadów deszczu. Na szczęście, dzięki uruchomieniu oddanego do użytku w tym roku zbiornika Racibórz, czoło fali jest mocno spłaszczone.

- Oddany w tym roku do użytku zbiornik Racibórz Dolny po raz pierwszy zaczął działać i skutecznie spłaszczać falę wezbraniową na rzece Odrze - poinformował prezes Wód Polskich Przemysław Daca.

Decyzję o rozpoczęciu piętrzenia wody w zbiorniku, zabezpieczającym przez powodzią Górny i Dolny Śląsk oraz Opolszczyznę, szef Wód Polskich podjął w środę po południu na wniosek wojewody opolskiego Adriana Czubaka.

- Zbiornik działa, efektywnie spłaszcza falę wezbraniową, zmniejsza efektywnie przepływy na rzece Odrze, wezbranej po deszczach w tym tygodniu - tłumaczył Daca, oceniając, iż zbiornik jest w pełni funkcjonalny i spełnia swoją rolę.

Przedstawiciele Wód Polskich tłumaczą, że zbiornik Racibórz Dolny opiera się na danych hydrologicznych z posterunku wodowskazowego na Odrze w Krzyżanowicach. Podjął w środę pracę przy wskazaniu 711 cm, co odpowiadało przepływowi w korycie Odry równemu 818 m sześc. na sekundę. Już w pierwszych godzinach po rozpoczęciu piętrzenia udało się wypłaszczyć falę wezbraniową.

Dyrektor zastrzegł, że na stan wody w Odrze wpływają również jej dopływy, jednak obecnie mieszkańcy są zabezpieczeni przed podtopieniami wodami Odry.

Raciborski polder o powierzchni 26 km kw. zasięgiem oddziaływania obejmuje tereny trzech województw: śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Obecnie czasza zbiornika może przyjąć 185 mln m sześc. wody. W razie zagrożenia powodziowego umożliwia spłaszczenie fali powodziowej oraz opóźnia moment dojścia fali odrzańskiej do ujścia Nysy Kłodzkiej, zmniejszając tym samym prawdopodobieństwo nałożenia się dwóch kulminacji fal, co miało miejsce podczas Powodzi Tysiąclecia w 1997 r.

Przedstawiciele Wód Polskich oceniają, że wzmożone opady i zagrożenie powodziowe w październiku to anomalia - takiej sytuacji nie było w Polsce od 1936 roku. Obecnie prognozy pogody wskazują na stabilizowanie się sytuacji - w piątek opady powinny zaniknąć.

Atak zimy na Dolnym Śląsku! Zobaczcie, gdzie spadło TYLE śniegu! [wideo]