Koszmar na Sobieskiego we Wrocławiu. Samochód uderzył w latarnię i rozpadł się na dwie części

i

Autor: Tomasz Golla Samochód uderzył w latarnię na Sobieskiego i rozpadł się na dwie części

Koszmar na Sobieskiego we Wrocławiu. Samochód uderzył w latarnię i rozpadł się na dwie części

2022-07-04 9:36

Koszmarny wypadek we Wrocławiu. W poniedziałek, 4 lipca, nad ranem osobowy volkswagen roztrzaskał się na ulicznej latarni. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na dwie części. Młodego kierowcy nie udało się uratować.

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 4 lipca, około godz. 3 nad ranem. Aleją Sobieskiego we Wrocławiu, w kierunku Mirkowa, pędził volkswagen golf. Nagle, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, na wysokości stacji kolejowej Wrocław Psie Pole, samochód zjechał na pas zieleni i uderzył w uliczną latarnię.

ZOBACZ TEŻ: Ludzie uciekali w popłochu. Groźny pożar domu pod Kątami Wrocławskimi

Prędkość musiała być spora, bowiem auto rozpadło się na dwie części, które znalazły się w znacznej odległości od siebie. Fragmenty pojazdu znalazły się też na jezdni w przeciwnym kierunku.   

Niestety, młody kierowca nie miał szans. Zginął na miejscu. - Kierowca miał 20 lat. Na razie nie są znane przyczyny wypadku, trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia - powiedział nam sierż. szt. Rafał Jarząb z wrocławskiej policji.

Na miejscu działania służb ratunkowych, a także policjantów z zespołu dochodzeniowo-śledczego i prokuratora, trwały przez kilka godzin. W tym czasie były potężne korki w okolicy. Wjazd do miasta był całkowicie zablokowany, ruch w kierunku Mirkowa odbywał się dwoma pasami. Utrudnienia zakończyły się po godz. 8, ale rozładowanie zatorów trwało znacznie dłużej.

Wrocław. Śmiertelny wypadek na Sobieskiego
Sonda
Czy miałeś kiedyś groźny wypadek?