Miesięczne dziecko zmarło na groźną chorobę

i

Autor: shutterstock

Pierwszy taki przypadek

Miesięczne dziecko nie żyje. Zmarło na chorobę, o której wielu już zapomniało

2024-07-23 9:25

Wielki dramat. Jak poinformował dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, w czerwcu zmarło miesięczne dziecko z powodu krztuśca. To pierwszy taki przypadek w Polsce w tym roku.

Miesięcznie dziecko zmarło z powodu krztuśca

O strasznej tragedii dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, poinformował na antenie TVN 24. - Pierwszy przypadek w tym roku, który został odnotowany w czerwcu, to jest zgon miesięcznego dziecka, które nie było jeszcze szczepione przeciwko krztuścowi, ponieważ, jak wiadomo, w Polsce szczepienia przeciwko krztuścowi zaczynamy od siódmego tygodnia życia – przyznał Paweł Grzesiowski.

Jak dodał, doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, w którym „uległo zakażeniu dziecko, które jeszcze nie miało odporności poszczepiennej". Przyznał, że matka, będąc w ciąży, nie zaszczepiła się przeciwko krztuścowi. - Wiemy, że to szczepienie jest zalecane, ale nie jest zbyt powszechne w Polsce – zaznaczył.

Niestety, liczba zachorowań na tę groźną - aczkolwiek nieco zapomnianą - chorobę dramatycznie rośnie. - Od początku roku mamy prawie siedem tysięcy przypadków krztuśca. To jest trzy razy więcej niż przeciętnie mieliśmy w poprzednich latach – poinformował Inspektor na antenie TVN24, dodając, że jest on szczególnie niebezpieczny dla niemowląt, które pełną odporność zyskują po trzeciej dawce, a więc kiedy dziecko ma ok. sześciu miesięcy.

Jak wyjaśnił dr Grzesiowski, ten dramatyczny przypadek „pokazuje na czym polega odporność populacyjna”. - To dziecko zaraziło się od kogoś z zewnątrz. Mogła być to osoba z otoczenia najbliższego, albo dalszego, ale to była najpewniej osoba niezaszczepiona, która sama zachorowała na krztusiec – przyznał w TVN 24.

Krztusiec. Jakie objawy?

Przypomnijmy, że krztusiec (inaczej koklusz) to zakaźna choroba, którą wyróżnia przede wszystkim silny, napadowy kaszel oraz napady bezdechu podczas wdechu, a także wymioty po napadach kaszlu. Na początku jednak objawia się przede wszystkim katarem, suchym kaszlem, stanem podgorączkowym, bólem i zapaleniem gardła, dlatego często mylony jest z przeziębieniem. 

Najbardziej groźny jest u niemowląt i małych dzieci, u których może prowadzić do poważnych powikłań, w tym zapalenia płuc, niedotlenienia, drgawek czy śmierci.

Świadkowie uratowali niemowlę z rozgrzanego auta
Listen on Spreaker.