Jechał trasą szybkiego ruchu pod prąd

i

Autor: YouTube

O krok od tragedii na S8. Kierowca jechał trasą szybkiego ruchu pod prąd! [WIDEO]

2021-01-05 11:50

Niebezpieczne zdarzenie na trasie S8 pomiędzy Wrocławiem a Sieradzem. Jeden z kierowców jechał trasą szybkiego ruchu pod prąd, stwarzając ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Jak mogło do tego dojść?

W poniedziałek (4 stycznia) po godz. 14 na trasie ekspresowej S8 pomiędzy Wrocławiem a Sieradzem doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Jeden z kierowców prawdopodobnie pomylił wjazdy i wjechał na trasę szybkiego ruchu pod prąd. Zamiast od razu zawrócić postanowił jechać dalej.

Jadący pod prąd pasem szybkiego ruchu samochód musiał budzić niemałe zaskoczenie i przerażenie wśród innych kierowców. Trasą tą samochody pędzą z prędkością znacznie przekraczającą 100 km/godz., a przy takiej szybkości czasu na reakcję jest bardzo niewiele. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii, ale zagrożenie, jakie stworzył nieodpowiedzialny kierowca było bardzo duże.

Dwa lata wcześniej podobne zdarzenie na trasie S8 zakończyło się tragicznie. W zderzeniu dwóch samochodów, z których jeden jechał pod prąd, zginęły dwie osoby. Siła zderzenia dwóch rozpędzonych samochodów była tak duża, że kierowcy nie mieli szans na przeżycie. Więcej tutaj: Wjechał pod prąd na S8, dwie osoby zginęły na miejscu

Jadący pod prąd samochód nagrał jeden z mijających go kierowców i natychmiast powiadomił o całym zdarzeniu odpowiednie służby.

Sonda
Czy kierowcy w Polsce jeżdżą bezpiecznie?
Wyrzucił dziecko z samochodu i ukradł BMW warte ćwierć miliona złotych