W nocy z 29 na 30 grudnia w Wałbrzychu skradziono volkswagena golfa. Po kilku dniach policjantom udało się wytypować i namierzyć sprawcę kradzieży. Ustalono, że podejrzewany mężczyzna porusza się skradzionym autem po ulicach Legnicy. Na miejsce natychmiast wysłano patrole policji.
Wkrótce na jednej z głównych ulic miasta funkcjonariusze zauważyli poszukiwanego volkswagena i postanowili zatrzymać jego kierowcę. Ten jednak na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
Siedzący za kierownicą golfa mężczyzna pędził brawurowo ulicami Legnicy, za wszelką cenę starając się zgubić pościg. Gdy mu się to nie udało, zatrzymał się na wysokości ronda przy ul. Iwaszkiewicza, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany.
32-letni mieszkaniec Legnicy usłyszał zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.