Było już po godz. 23, gdy kłodzcy policjanci zauważyli samochód osobowy, jadący całą szerokością jezdni. Siedząca za kierownica auta kobieta nie była w stanie utrzymać prostego toru jazdy i co chwila zjeżdżała na przeciwległy pas ruchu lub pobocze. Wszystko wskazywało na to, że może być pijana, wobec czego policjanci postanowili natychmiast ją zatrzymać.
Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się słuszne. Od siedzącej za kierownicą samochodu 35-letniej kobiety wyraźnie czuć było alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało, że 35-latka miała w organizmie ponad 2,2 promile alkoholu. Jakby tego było mało, kobieta w takim stanie wiozła swojego 6-letniego syna.
- Kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie, a dziecko funkcjonariusze przekazali pod opiekę rodzinie - poinformowała podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
35-latka odpowie teraz przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozić jej może kara nawet 2 lat więzienia. Ponadto o zaistniałej sytuacji powiadomiony został sąd rodzinny.
Polecany artykuł: