Chłopiec był bez opieki

Sześciolatek wbiegł pod samochód. Krok od tragedii w Boguszowie-Gorcach

2022-08-04 13:02

To mogło skończyć się straszną tragedią. W Boguszowie-Gorcach pozostawiony bez opieki sześcioletni chłopiec wbiegł zza samochodu wprost pod nadjeżdżający pojazd. Dziecko trafiło do szpitala, ale jego życie nie jest zagrożone.

Do groźnego zdarzenia doszło w środę, 3 sierpnia, po południu na jednej z ulic w Boguszowie-Gorcach. Sześciolatek będący bez opieki wybiegł zza zaparkowanego samochodu na jezdnię, wprost pod nadjeżdżający pojazd.

ZOBACZ TEŻ: Barka z ciężarówkami uwięziona na jazie Rędzin [VIDEO]

Chłopiec został ranny. Trafił do szpitala, na szczęście z obrażeniami niezagrażającymi jego życiu.

- Kierujący samochodem osobowym 33-latek był trzeźwy. Trzeźwa była także matka dziecka, która przyznała się funkcjonariuszom, że na miejscu pojawiała się dopiero po tym, jak doszło do wypadku - mówi kom. Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.

Policjanci pracujący na miejscu sporządzili dokumentację procesową, która po zakończeniu postępowania zostanie przekazana do sądu.

Przy okazji tego niebezpiecznego zdarzenia mundurowi przypominają, że obowiązkiem opiekunów jest sprawowanie należytego nadzoru nad małoletnimi pociechami.

Bzykanie, rżnięcie... Ta kampania ekologów budzi kontrowersje. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.   

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
Wrocław. Śmiertelny wypadek na Sobieskiego