Przypomnijmy, że do tragicznych zdarzeń doszło we wtorek (12 października) w miejscowości Pomocne koło Jawora. Nad ranem, około godz. 7.30, jedna z parafianek znalazła ciało księdza przy budynku parafii. Na miejscu zdarzenia przez cały dzień pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza policji i prokurator. - Z dotychczasowe ustalenia śledczych wskazują, że ksiądz zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Najprawdopodobniej zsunął się z dachu podczas czyszczenia komina - powiedziała prok. Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Do wypadku, według ustaleń prokuratury, doszło w poniedziałek (11 października) wieczorem.
Polecany artykuł:
Jak informuje prokuratura, za taką wersją wydarzeń przemawiają liczne dowody zabezpieczone na miejscu. Ksiądz miał ręce pobrudzone sadzą, a na blaszanym dachu widać ślady świadczące o tym, że 54-latek zsuną się z niego. Proboszcza pracującego na dachu widział też jeden ze świadków. Ponadto zabezpieczono monitoring z sąsiedniego budynku, który również wskazuje na przyjętą przez prokuraturę wersję wydarzeń.
Ostateczną przyczynę śmierci duchownego wyjaśni sekcja zwłok, która ma się odbyć w czwartek (14 października).
Nie żyje proboszcz Marek Lach
Kim był zmarły ksiądz? Chodzi o miejscowego proboszcza ks. Marka Lacha. W przyszłym roku, ceniony w lokalnej społeczności ksiądz, obchodziłby by 30. rocznicę kapłaństwa.