Wałbrzych. Kwas masłowy w sklepie
Do zdarzenia doszło 24 kwietnia br. Właścicielka sklepu przy ul. 1 maja w Wałbrzychu zaalarmowała policjantów, że młody mężczyzna wrzucił do środka kwas masłowy. - Wszystkie produkty znajdujące się wewnątrz pomieszczenia nie nadawały się do użytku. Straty w mieniu oszacowano na łączną kwotę nie mniejszą niż 200 tysięcy złotych - mówi kom. Marcin Świeży, oficer prasowy wałbrzyskiej policji.
Właścicielka sklepu nie znała sprawcy, ale kryminalnym z drugiego komisariatu w Wałbrzychu udało się ustalić, że za przestępstwem stoi 21-letni mężczyzna. Młody wałbrzyszanin ostatecznie trafił w ręce mundurowych niemal równo miesiąc po zdarzeniu, 25 maja. - Podczas zatrzymania był agresywny i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy – dodaje kom. Marcin Świeży.
Jak się okazało w trakcie dalszych czynności procesowych, 21-latek miał na koncie znacznie więcej przestępstw. Na początku grudnia 2022 roku mężczyzna, po kilku dniach pobytu w hotelu w Szczawnie-Zdroju, zniknął bez płacenia. Ponadto 9 marca br. ukradł byłej partnerce telefon komórkowy o wartości 1300 złotych, który następnie sprzedał.
- 21-latek przyznał się wszystkich popełnionych przestępstw i złożył wyjaśnienia. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zastosował w stosunku do podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższego miesiąca – kończy rzecznik policji w Wałbrzychu.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.