Tragiczny wypadek na Zamku Książ w Wałbrzychu
Do wypadku na Zamku Książ w Wałbrzychu doszło w środę, 27 marca około godziny 14. Na 38-letniego pracownika runęły zmagazynowane w jednym z pomieszczeń stoły. Jak przekazują służby, wiele wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Na miejsce tragedii wezwano pogotowie, policję i straż pożarną.
- Wezwano nas, bo na mężczyznę spały drewniane stoły, które ułożone były w stosik. Ale zanim przyjechaliśmy, tego człowieka wydostali spod nich pracownicy. Nie podejmowaliśmy na miejscu żadnych czynności - mówi Tomasz Kwiatkowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu w rozmowie z portalem walbrzych.naszemiast.pl
Pracownicy zamku zostali otoczeni pomocą psychologiczną. Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury.
Polecany artykuł: