Marta S. była obecna na rozprawie

i

Autor: Damian Bonarek Marta S. była obecna na rozprawie

Urodziła syna w piwnicy i tam go zostawiła. Sąd uznał, że to nie był szok poporodowy [ZDJĘCIA, AUDIO]

2017-03-16 17:17

15 lat więzienia za zabójstwo nowonarodzonego dziecka. Taki wyrok usłyszała w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu Marta S. Kobieta w tajemnicy przed rodziną i bez pomocy medycznej urodziła dziecko. Potem ukryła jego ciało w piwnicy.

Do porodu doszło w czerwcu ubiegłego roku we wsi Solniki Małe pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku. Marta S. urodziła chłopca w piwnicy, następnie przykryła dziecko ubraniami i materacem. Niemowlę się udusiło. Po kilku dniach kobieta próbowała spalić zwłoki noworodka. 

Zdaniem obrony Marta S. działała w wyniku szoku poporodowego. Tym argumentom nie dał wiary sąd.

- Oskarżona planowała już wcześniej zabójstwo. Zatem okoliczności porodu nie były w tym wypadku tak istotne. Sama zadecydowała o urodzeniu dziecka w piwnicy bez pomocy medycznej. Trudno zatem aby ta okoliczność ją zaskoczyła i wzbudziła silne emocje - tłumaczy sędzia Zbigniew Muszyński. 

Czy będzie apelacja?

Wyrok nie jest prawomocny. Niewykluczone więc, że sprawa na tym się nie skończy. 

- Oczywiście będziemy rozważać kwestię wniesienia apelacji. W mojej ocenie kara, którą obarczono moją klientkę nie jest adekwatna do stopnia jej zawinienia, a przede wszystkim do tego, jakie okoliczności wpłynęły na dokonanie tych czynów. Nie zgadzam się również z częścią ustaleń faktycznych sądu - wyjaśnia adwokat Monika Majewicz - Chomiak.

Kobieta nie potrafi powiedzieć kto był ojcem dziecka

i

Autor: Damian Bonarek Kobieta nie potrafi powiedzieć kto był ojcem dziecka

33-latka nie wie kto był ojcem dziecka. Tłumaczyła przed sądem, że miała dużo partnerów, któtych poznawała w internecie.

Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka:

Czytaj także: Czekoladowy złodziej zatrzymany! Zdziwisz się, co zrobił z ogromną ilością zrabowanych słodkości​