Wrocław sprzedaje samochody. Najtańszy kosztuje zaledwie tysiąc złotych. Jest jeden haczyk

2024-06-19 15:05

Gmina Wrocław wystawiła na sprzedaż dziewięć porzuconych i nieodebranych przez właścicieli samochodów. To pojazdy, które jako wraki zostały odholowane na miejski parking. Ceny wywoławcze wynoszą od 1 tysiąca do 25 tysięcy złotych.

Gmina Wrocław przejęła samochody i wystawiła na sprzedaż

Audi, volkswagen, mazda, opel, citroen, mitsubishi oraz peugeoty - w sumie można kupić dziewięć używanych samochodów. Pojazdy te zostały uznane za porzucone, a następnie odholowano je jako wraki. Przez ponad 6 miesięcy nikt po nie się nie zgłosił, dlatego - zgodnie z prawem - automatycznie przeszły na własność gminy. Teraz miasto chce je sprzedać.

Cena wywoławcza najdroższych aut to 25,5 tys. złotych brutto (volkswagen CC, rocznik 2014) i 19,9 tys. złotych brutto (peugeot 508, rocznik 2014). Najtańszych: 1 tys. złotych brutto (mazda 3, rocznik 2005) i 1,4 tys. złotych brutto (peugeot 206, rocznik 2004).

Auta zostały wycenione przez rzeczoznawcę na podstawie oględzin zewnętrznych. Mają m.in. urwane lusterka, widoczne wgniecenia, ślady korozji, uszkodzone szyby i reflektory oraz zderzaki. Samochody nie posiadają jednak kluczyków ani dowodu rejestracyjnego. Dlatego całkowity stan techniczny aut nie jest dokładnie znany – przyznaje Bartłomiej Bajak, dyrektor Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, które organizuje przetarg.

Pojazdy przeznaczone do sprzedaży można oglądać 20 i 27 czerwca 2024 r. w godz. 10 -13, na terenie parkingu strzeżonego przy ul. Nowodworskiej 19, po wcześniejszym umówieniu się pod telefonem 71/777 95 51 lub 71/777 95 57.

Oferty w formie pisemnej należy składać w sekretariacie Centrum Zarządzania Kryzysowego UMW przy ul. Strzegomskiej 148 lub pocztą na wyżej wymieniony adres – nie później niż do 2 lipca do godz. 10. Komisja przetargowa wybierze ofertę z najwyższą ceną zaoferowaną za pojazd lub pojazdy.

Jaki samochód jest wrakiem?

Na parking wywozimy samochody tzw. wraki, których stan wskazuje, że są nieużywane, i które np. nie mają tablic rejestracyjnych lub kół, mają powybijane szyby czy uszkodzone lusterka. Usuwamy je z dróg publicznych, strefy zamieszkania oraz strefy ruchu. Rocznie wywozimy ponad 400 wraków – mówi Waldemar Forysiak z wrocławskiej Straży Miejskiej.

Auta wywożone są lawetą na miejski parking, gdzie przez sześć miesięcy można je odebrać. Aby to zrobić, trzeba zapłacić 400 złotych. Jeżeli właściciel nie zgłosi się po takie auto w wyznaczonym terminie, to samochód automatycznie staje się własnością gminy.

Z kolei te, które przedstawiają znaczną wartość rynkową kwalifikowane są przez gminę Wrocław do sprzedaży, w trybie pisemnego przetargu ofertowego. Dotychczas sprzedane zostały samochody marek Audi, BMW, Mercedes czy Jaguar – dodaje Bartłomiej Bajak.

Z kolei pojazdy, które nie nadają się do użytku - po przejęciu ich na własność przez miasto przekazywane są do stacji demontażu pojazdów. Obecnie na parkingu miejskim jest ok. 350 wraków.

Koniec największej „patelni” we Wrocławiu. Ta zmiana zwala z nóg